Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Beethovens schlesische Spuren / Śląskie ślady Beethovena

Mit Aleksander Devosges Cuber, dem Leiter des Heimatmuseums Oberglogau, sprach Manuel Leibig über Ludwig van Beethovens Aufenthalt auf Schloss Oberglogau anlässlich des 250. Geburtstages des Komponisten.

 

Aleksander Devosges Cuber Foto: Schlesien Journal

 

Wersja polska poniżej

 

 

 

 

 

Ludwig van Beethoven hielt sich seinerzeit auf Schloss Oberglogau auf. Was genau sagen die historischen Quellen darüber?

Ja, er war 1806 hier. Bei dem Versuch, diese Zeit zu untersuchen, stoßen wir immer noch auf das gleiche Grundproblem, nämlich, dass die Memoiren aus dieser Zeit, die Beethoven hier schrieb, verlorengegangen sind. Im Grunde ist die dreibändige Tajer-Biographie aus dem 19. Jahrhundert also die beste Quelle, abgesehen natürlich von all den Forschern und Musikwissenschaftlern, die die brieflichen Korrespondenzen verfolgen und immer wieder neue Aspekte in Beethovens Biographie entdecken. Wir wissen jedenfalls, dass er sich von Anfang Juli bis Anfang November 1806 in Schlesien aufhielt, beim Fürsten Karol Lichnowski in Hradec nad Moravicí und später über den genannten Zeitraum in Oberglogau.

 

Was hat er im Schloss gemacht?

In dieser Oberglogauer Zeit arbeitete er an seiner berühmten Fünften Sinfonie, die heute vermutlich das meistgespielte klassische Musikstück der Welt ist. Wir sind stolz darauf, dass die Sinfonie zu einem großen Teil während seines Aufenthaltes hier entstanden ist. Wir wissen auch, dass Komponisten wie Beethoven manchmal an mehreren Stücken gleichzeitig arbeiteten, und manchmal entstand ein bestimmtes Stück innerhalb von ein, zwei oder drei Jahren.

 

 

Was komponierte Beethoven noch während seines Aufenthaltes auf Schloss Oberglogau?

Beim Beethovenfest 2006 hatten wir das Vergnügen, hier mit den Oppelner Philharmonikern auch Agata Szymczewska, die Gewinnerin des Wieniawski-Wettbewerbs, zu empfangen. Sie spielte hier Beethovens Violinkonzert für unser Publikum und sagte, dass es ihr nicht gleichgültig ist, dass in diesem Violinkonzert – das übrigens auch 1806 erschien – gewisse Motive zu finden sind, die in Oberglogau entstanden sein könnten. Es gibt sogar parallele musikalische Motive, die auch, vorerst hypothetisch, so interpretiert werden könnten. Ich denke also, dass es viele Fragen gibt, die wir in Zukunft lösen können, zumal wir immer wieder neue historische Motive und Fakten finden.

 

Welche?

Wir haben ein Bild von Beethoven gefunden, das 1806 für Oppersdorf gemalt wurde. Es befindet sich jetzt in Deutschland, in Privatbesitz. Wir haben inzwischen ein zweites Instrument gefunden, auf dem Beethoven im Schloss Oberglogau Konzerte gab. Allerdings hat er hier hauptsächlich gearbeitet und nur relativ selten ein Konzert gegeben. Er genoss es auch, sich auszuruhen, sich von seiner Arbeits-Routine zu erholen. Sein Aufenthalt in Oberglogau soll für kurze Zeit unterbrochen worden sein, denn er reiste zwischendurch in einen Badeort nach Ungarn, sodass wir annehmen, dass er zwei oder vielleicht drei Wochen nicht hier war. Wir wissen, dass Kunstschaffende wie Goethe und andere auch gern derartige Reisen zu Badeorten in Deutschland oder Tschechien unternahmen, um sich im Sommer zu erholen. Auch Beethoven praktizierte solche Reisen.

 

Wie steht es um die Erinnerung an Beethoven in Oberglogau?

Wir richten jedes Jahr das „Schlesische Beethovenfest“ aus. In diesem Jahr haben wir es trotz der Einschränkungen geschafft, es zum 28. Mal zu organisieren. Und jedes Mal gelingt es uns, Musiker aus aller Welt zu unserem Festival zu locken. Die Kammerkonzerte fanden in der Regel im Veranstaltungssaal des Kulturhauses statt, größere symphonische Formen hingegen in der Oberglogauer Pfarrkirche St. Bartholomäus.

 

 

Wie die Geschichte der 5. Synfonie weiterging, erfahren Sie hier:

Die Uraufführung war kein Erfolg / Premiera nie była sukcesem

 

 


 

 

O pobycie Ludwiga van Beethovena na zamku w Głogówku z dyrektorem Muzeum Regionalnego w Głogówku, Aleksandrem Devosges Cuberem, rozmawia Manuela Leibig.

 

W zamku w Głogówku Ludwig van Beethoven przebywał w 1806 roku.
Foto: Manuela Leibig

 

 

Ludwig van Beethoven przebywał na zamku w Głogówku. Co dokładnie mówią na ten temat źródła historyczne?

Tak, był tu w 1806 roku. Próbując przebadać ten okres, trafiamy wciąż na ten sam podstawowy problem – że pamiętniki z tego czasu, które pisał Beethoven, zaginęły. A więc tak na dobrą sprawę ta trzytomowa biografia Tajera z XIX wieku jest najlepszym źródłem, poza oczywiście wszystkimi badaczami, muzykologami, którzy śledzą korespondencje listowne i znajdują nowe aspekty z biografii Beethovena. Natomiast wiemy, że od początku lipca do początku listopada 1806 roku przebywał na Śląsku, u księcia Karola Lichnowskiego w Hradcu nad Morawicą i później przez ten czasu już przebywał w Głogówku.

 

 

Co robił na zamku?

Podczas tego okresu głogóweckiego pracował nad słynną Piątą symfonią, która jest chyba dzisiaj najczęściej granym utworem muzyki klasycznej na świecie. Jesteśmy dumni, że w dużej mierze symfonia powstawała podczas tego pobytu. Wiemy też, że tacy kompozytorzy jak Beethoven często pracowali nad kilkoma utworami w jednym czasie i bywało też, że w okresie jednego, dwóch lub trzech lat dany utwór powstawał.

 

 

Co więc jeszcze skomponował Beethoven, przebywając na zamku w Głogówku?

Podczas Festiwalu Beethovenowskiego w 2006 roku mieliśmy przyjemność gościć tutaj z Filharmonią Opolską Agatę Szymczewską, laureatkę konkursu Wieniawskiego. Grała tutaj dla naszej publiczności koncert skrzypcowy Beethovena i powiedziała, że ona w tym koncercie skrzypcowym – który zresztą też pojawił się w 1806 roku – nie jest obojętna na to, żeby doszukać się pewnych wątków, które mogłyby powstawać tutaj, w Głogówku. Nawet są paralelne motywy muzyczne, które można byłoby też hipotetycznie tak interpretować. A więc myślę, że stoi przed nami wiele zagadnień, które w przyszłości uda nam się rozwiązać, tym bardziej że znajdujemy cały czas nowe motywy historyczne i fakty.

 

 

Jakie?

Znaleźliśmy obraz Beethovena, który został namalowany w 1806 roku dla Oppersdorfa. Teraz znajduje się w Niemczech, jest prywatną własnością. Znaleźliśmy już drugi instrument, na którym Beethoven koncertował w zamku w Głogówku. Choć on tu głównie pracował, koncertował rzadziej. Delektował się też odpoczynkiem, odpoczywał od swojej rutyny. Jego pobyt w Głogówku miał być przerwany na krótki okres, gdyż wyjechał do Badu na Węgry, a więc przyjmujemy, że przez dwa, może trzy tygodnie go tutaj u nas nie było. Wiemy, że twórcy tacy jak Goethe i inni lubili takie wypady do Badu w Niemczech czy w Czechach, żeby odpocząć w okresie letnim, Beethoven również takie wyjazdy praktykował.

 

 

Jak wygląda w Głogówku pamięć o Beethovenie?

Co roku przygotowujemy Śląski Festiwal Beethovenowski, w tym roku, pomimo ograniczeń, udało nam się go zorganizować po raz 28. Za każdym razem udaje nam się pozyskać muzyków z całego świata na nasz festiwal. Koncerty kameralne odbywały się zazwyczaj w sali widowiskowej domu kultury, a większe formy symfoniczne – w kościele parafialnym św. Bartłomieja w Głogówku.

 

Show More