Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Letzter Abschied in der „Makom Cadik”

 

 

Am steilen Abhang der Schwedenschanze südlich von Zülz liegt einer der ältesten und größten jüdischen Friedhöfe in Schlesien. Mehr als 900 Grabstellen sind dort erhalten geblieben. Zumindest waren es vor 30 Jahren so viele. Der älteste dort gefundene Grabstein stammt aus dem Jahr 1621. Dieser Friedhof erinnert noch immer daran, dass die Geschichte der Stadt Zülz einst untrennbar mit deren jüdischer Gemeinde verbunden war.

 

Der Friedhof befindet sich auf der Schwedenschanze (heute Kopiec).
Foto: Wioletta Kozłowska

 

Polska wersja poniżej

 

Die Geschichte der Zülzer Juden dürfte bis ins Ende des 14. Jahrhunderts zurückreichen. Fest steht, dass im Jahr 1688 der jüdische Ortsteil ein Drittel der Stadt einnahm. Gegen Ende des 18. Jahrhunderts stellten die Juden dann bereits gut die Hälfte der Bewohner. Neben einer eigenen Synagoge, Schule und sogar Druckerei hatten sie auch eine eigene Begräbnisstätte, und zwar vermutlich bereits an der Stelle, wo sich der heutige Friedhof befindet. Dort, in der Nähe des Friedhofs, haben in den 1980er und 90er Jahren die Professoren Jan und Jerzy Woronczak von der Universität Breslau den vorerwähnten ältesten Grabstein von 1621 gefunden. In den Jahren 1664 bis 1810 wurde die Nekropole mehrmals vergrößert.

 

 

Stadt der Gerechten

Laut sztetl.org.pl stammt die erste Erwähnung über Juden in Zülz aus dem Jahr 1427. Damals ließ sich hier der Jude Abraham aus Münsterberg mit seiner Familie nieder. Agnieszka Plech schreibt auf www.zapomnianedziedzictwo.pl wiederum: „Zülz und Glogau waren zwei besondere Orte in Schlesien, in denen es Juden erlaubt war, sich niederzulassen. Insbesondere die ihnen gegenüber wohlwollende Grafenfamilie von Proskovsky trug zum sukzessiven Wachstum der jüdischen Gemeinde seit dem 17. Jahrhundert bei. 1782 war die Zahl der Zülzer Juden höher als die der Christen”. Ihre Stadt nannten die Zülzer Juden „Makom Cadik” – Stadt der Gerechten bzw. vertrauenswürdige Stadt.
Nachdem sich die Gesetze änderten und die Juden sich nunmehr überall niederlassen durften, wurde die jüdische Gemeinde in Zülz allmählich kleiner. 1914 wurde die jüdische Gemeinde aus diesem Grund aufgelöst und 1926 lebten in Zülz nur noch zwei jüdische Familien, insgesamt neun Personen. In der Reichskristallnacht wurde die Zülzer Synagoge niedergebrannt. Was den letzten Zülzer Juden widerfuhr, ist nicht bekannt. Mit hoher Wahrscheinlichkeit wurden sie in ein Konzentrationslager der Nazis deportiert.

 

Nachkriegsschicksal

Mit der Auflösung der jüdischen Gemeinde gelangte der jüdische Friedhof 1914 in die Obhut der Gemeinde Neustadt. Das letzte jüdische Begräbnis in Zülz fand 1938 statt. Nach dem Krieg fiel der Friedhof mehrmals Vandalen und Dieben zum Opfer. 1975 wurde er ins Denkmalverzeichnis eingetragen. Hin und wieder wird er von Volontären im Rahmen von Aktionen aufgeräumt. Leider ist er, wie auch viele andere stillgelegte Friedhöfe, zunehmend mit Wildpflanzen zugewachsen und dürfte in einer nicht allzu fernen Zukunft vermutlich ganz verschwinden.

 

Anna Durecka

 

 

 

 

Biała: Najstarszy cmentarz żydowski na Śląsku

 

Ostatnie pożegnanie w Makom Cadik

Na stromym stoku wzgórza Kopiec, na południe od Białej, znajduje się jeden z najstarszych i największych cmentarzy żydowskich na Śląsku. Zachowało się nam nim ponad 900 macew. Albo przynajmniej tyle ich było 30 lat temu. Najstarszy znaleziony tam nagrobek pochodził z 1621 roku. Bialski kirkut wciąż przypomina, że niegdyś historia miasta była nieodłącznie związana z jej gminą żydowską.

 

 

 

Historia bialskich Żydów może sięgać nawet końca XIV wieku. Wiadomo na pewno, że w 1688 roku dzielnica żydowska zajmowała 1/3 miasta, a już pod koniec XVIII wieku Żydzi stanowili ponad połowę mieszkańców Białej. Mieli nie tylko własną synagogę i szkołę czy nawet drukarnię, ale też miejsce pochówku, ulokowane prawdopodobnie już tam, gdzie znajduje się obecny kirkut. Badający cmentarz w latach 80. i 90. profesorowie Jan i Jerzy Woronczakowie z Uniwersytetu Wrocławskiego w pobliżu cmentarza znaleźli wspominany najstarszy nagrobek z 1621 roku. W latach 1664–1810 cmentarz wielokrotnie powiększano.

 

 

Miasto sprawiedliwych

Jak podaje sztetl.org.pl, pierwsza wzmianka o Żydach żyjących w Białej pochodzi z 1427 roku. Osiedlił się tu wówczas Abraham z Ziębic z rodziną. Agnieszka Plech pisze na stronie www.zapomnianedziedzictwo.pl: „Biała i Głogów to były dwa wyjątkowe miejsca na Śląsku, w którym Żydom pozwalano się osiedlać. Zwłaszcza przychylna wobec nich postawa grafów von Proskovsky miała wpływ na sukcesywny wzrost liczebności gminy żydowskiej od XVII wieku. W 1782 roku liczba bialskich Żydów była wyższa od liczby chrześcijan”. Bialscy Żydzi nazywali swoje miasto Makom Cadik czyli miasto sprawiedliwych albo godne zaufania.

Kiedy przepisy uległy zmianie i Żydom wolno było już osiedlać się wszędzie, gmina żydowska w Białej stopniowo się zmniejszała. W 1914 roku gmina żydowska została z tego powodu zlikwidowana, a w 1926 roku w Białej mieszkały jeszcze tylko dwie rodziny żydowskie, w sumie dziewięć osób. Podczas „nocy kryształowej” spalono bialską synagogę. Co spotkało ostatnich bialskich Żydów – nie wiadomo. Bardzo prawdopodobne, że trafili do jednego z nazistowskich obozów koncentracyjnych.

 

 

Powojenny los

Bialski cmentarz żydowski wraz z likwidacją gminy żydowskiej w Białej został w 1914 roku przekazany pod opiekę gminie w Prudniku. Ostatni pogrzeb w Białej odbył się w 1938 roku. Po wojnie cmentarz wielokrotnie padał ofiarą wandali i złodziei. W 1975 roku został wpisany do rejestru zabytków, co jakiś czas jest w ramach akcji sprzątany przez wolontariuszy. Niestety, jak wiele starych nieczynnych cmentarzy, powoli zarasta dziką roślinnością i pewnie w niedalekiej przyszłości zniknie.

 

Anna Durecka

 

Masz propozycje na kolejne artykuły na stronę www.zapomnianedziedzictwo.pl na temat zapomnianych miejsc z województw śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego? Interesujesz się historią Śląska i chcesz nawiązać z nami współpracę? Napisz do nas e-maila: sandra.mazur@haus.pl.
„Zapomniane dziedzictwo” to projektu Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej. Więcej na www.zapomnianedziedzictwo.pl
„Vergessenes Erbe” ist ein Projekt des Hauses der Deutsch-Polnischen Zusammenarbeit. Mehr dazu unter www.zapomnianedziedzictwo.pl/de

 

Show More