Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Głos wysłuchany?

Okazję do spotkania z szefem niemieckiej dyplomacji (z lewej) miała podczas posiedzenia m. in. Katrin Koschny z BJDM (druga z lewej). Foto: Bernard Gaida
Okazję do spotkania z szefem niemieckiej dyplomacji (z lewej) miała podczas posiedzenia m. in. Katrin Koschny z BJDM (druga z lewej). Foto: Bernard Gaida

Jeśli informacje, które podał pełnomocnik rządu RFN ds. mniejszości Hartmut Koschyk się potwierdzą, to mniejszość niemiecka w Polsce o przyszłość finansowania może być spokojna. Na swojej stronie internetowej Koschyk informuje o 2 milionach euro, o które ma być zwiększony budżet niemieckiego MSW najpóźniej w 2017 roku. Suma ta ma „w szczególności służyć do zabezpieczenia dalszego funkcjonowania ponad 500 domów spotkań mniejszości niemieckiej w Polsce”. Jest to jeden z najważniejszych wniosków z serii spotkań, którą przedstawiciele europejskich mniejszości niemieckich od 10 listopada odbyli w Berlinie.

To było wyjątkowe posiedzenie Grupy Roboczej Mniejszości Niemieckich (AGDM). Sam fakt, że reprezentowanych było 19 z 22 europejskich mniejszości niemieckich, świadczy o jego randze – przyznaje przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Bernard Gaida. W grupie roboczej, która działa z ramienia dachowej organizacji mniejszości narodowych w Europie – Federalnej Unii Europejskich Grup Narodowościowych (FUEV), Gaida reprezentuje mniejszość niemiecką w Polsce. Ranga tegorocznego posiedzenia sprawiła jednak, że z zaproszenia skorzystali również Rafał Bartek (TSKN), Katrin Koschny (BJDM) oraz Tadeusz Willan (Stowarzyszenie Mazurskie).

Grupa robocza, w ramach której debatowali europejscy Niemcy, ma służyć jako forum, na którym rozmawia się, o sprawach dotyczących wszystkich mniejszości niemieckich w Europie. Jedną z nich z pewnością jest finansowe wsparcie ze strony rządu RFN. Nie od dziś wiadomo, że środki FRŚ, z których finansowana jest działalność struktur mniejszości niemieckiej w Polsce, są zagwarantowane tylko do roku 2017. Teoretycznie więc, struktury mniejszości niemieckiej w Polsce w roku 2017 przestałyby działać, ze względu na brak pieniędzy na czynsze, materiały biurowe, czy pensje dla pracowników. Obecni na posiedzeniu grupy roboczej sprawozdawcy z wydziału budżetowego niemieckiego MSW (odpowiada za wsparcie mniejszości niemieckich w Europie), wprawdzie biorą pod uwagę zwiększenie obecnych środków na wsparcie struktur, lecz konkretne liczby nie zostały jeszcze podane. Dalej idzie jednak pełnomocnik rządu RFN ds. mniejszości Hartmut Koschyk. Na swojej stronie internetowej Koschyk w miniony piątek poinformował o dodatkowych dwóch milionach euro w budżecie niemieckiego MSW. Pieniądze te, wypłacane rokrocznie, miałyby właśnie służyć na pokrycie działalności mniejszości niemieckich w Europie. Z informacji nie wynika jednak jaka kwota, przypadnie strukturom mniejszości niemieckiej w Polsce oraz dokładnie w jakich obszarach pieniądze miałyby zostać wydatkowane. Jest to jednak sygnał, że głos przedstawicieli Niemców w Polsce co do ich troski o przyszłość struktur jest w Berlinie słyszany. Szefa BdV Bernda Fabritiusa cieszy z kolei spełnienie „jednego z głównych celów BdV”. Chodzi o zagospodarowanie w budżecie państwa funduszy na odszkodowania za pracę przymusową Niemców wywiezionych po Drugiej Wojnie Światowej do ZSRR. Rząd Niemiec ma zabezpieczyć przez kolejne dwa lata 50 milionów euro tylko na ten cel.

W ramach posiedzenia AGDM poruszono także tematy szkolnictwa. Mimo, iż rząd RFN nie ma zamiaru zwiększać ilości tzw. szkół zagranicznych (rządowe szkoły niemieckie w innych krajach. W Polsce działa tylko jedna, szkoła im. Willy Brandta w Warszawie), poruszono możliwość szerzej zakrojonych partnerstw szkolnych w ramach oficjalnego programu MSZ. Partnerstwa szkół polskich i niemieckich nie tylko tworzą możliwości wymian uczniów, ale pozwalają także na przejmowanie pewnych wzorców nauki języka, mogących być szczególnie pomocnymi, przy nauczaniu dzieci należących do mniejszości narodowych.

Okazję do krótkiej rozmowy z szefem niemieckiej dyplomacji stworzyła także wizyta grupy roboczej w MSZ. – Rozmowa z Frankiem-Walterem Steinmeierem zawsze uderza dobrą orientacją w tematyce mniejszości – mówi Bernard Gaida. Jak relacjonuje przewodniczący, minister wraził radość z faktu, że mógł patronować wrześniowemu Festiwalowi Kultury Mniejszości Niemieckiej we Wrocławiu, szczególnie, że ten zaszczyt przypadł mu w partnerstwie z Grzegorzem Schetyną. – Pan minister wyraził jednak także nadzieję, że w nowej politycznej rzeczywistości Polski, nie będzie odwrotu, od już osiągniętego poziomu akceptacji mniejszości narodowych – przyznaje Gaida.

Inicjatywą towarzyszącą posiedzeniu była także minikonferencja pod patronatem ministra spraw wewnętrznych Thomasa de Maizière pt. „Ojczyzna – Tożsamość – Wiara”. W swoim przemówieniu minister podkreślał rolę wiary zwłaszcza dla tożsamości mniejszości narodowych, nawiązał jednak także do aktualnego kryzysu migracyjnego: – Wielu radykałów próbuje przywłaszczyć sobie dziś pojęcie ojczyzna. Na to nie możemy pozwolić – stwierdził, lecz dodał jednak – od migrantów natomiast należy oczekiwać szacunku dla wartości, które w Europie wyznajemy, ale dlatego sami musimy do nich wrócić.

Niemcom z całej Europy został przedstawiony również nowatorski projekt medialny, koordynowany przez Instytut ds. Współpracy z Zagranicą (IfA). Mindnetz – bo taką nazwę nosić ma projekt – ma być systemem kumulującym treści medialne europejskich mniejszości niemieckich, takie jak artykuły prasowe, audycje radiowe czy programy telewizyjne. System działał będzie w różnych mediach społecznościowych typu Facebook i Twitter, lecz pod jednym szyldem. Obecnie działa w internecie wersja testowa systemu. Oficjalnie Mindnetz ma wystartować po ustaleniu technicznych oraz logistycznych szczegółów.

Łukasz Biły

Show More