Kilka dni temu klub parlamentarny CDU/CSU w Bundestagu skierował do parlamentu wniosek dotyczący dyskryminacji mniejszości niemieckiej w Polsce w zakresie nauczania języka ojczystego, w którym wzywa rząd federalny do podjęcia działań (więcej o tym TUTAJ). Wniosek ten został jednak odrzucony przez Bundestag głosami koalicji rządzącej.
„Kto głosuje za wnioskiem? – CDU/CSU i klub parlamentarny AfD. Kto jest przeciw? – To reszta parlamentu. Kto się wstrzymuje? – W takim razie wniosek zostaje odrzucony.” Po tych słowach ze strony Prezydium Bundestagu – co można przeczytać w protokole plenarnym 20/47 – przepadł wniosek klubu chadecji pod tytułem “Wzmocniać Mniejszość Niemiecką w Polsce – wyeliminować dyskryminację w nauczaniu języka ojczystego” (druk Bundestagu 20/2559 z dnia 5 lipca 2022 r.).
Christoph de Vries, przewodniczący grupy wypędzonych, przesiedleńców i mniejszości niemieckiej w klubie parlamentarnych CDU/CSU w Bundestagu, wyjaśnił: „Koalicja rządząca odrzuciła wniosek chadecji zawierający konkretne propozycje rozwiązania masowych ograniczeń nauki języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce, chociaż sam rząd federalny potwierdził tę dyskryminację”.
Tym samym staje się jasnym: „Zapis w umowie koalicyjnej, mówiący o wzmocnieniu prawa mniejszości, zwłaszcza w UE, i działaniu na rzecz zachowania języków mniejszości, najwidoczniej nie dotyczy członków mniejszości niemieckiej w Europie. Decyzja ta jest w zasadzie drugą formą dyskryminacji około 50 000 dzieci i ich rodzin należących do mniejszości niemieckiej w Polsce” – powiedział Christoph de Vries w komunikacie prasowym klubu parlamentarnego CDU/CSU.
Mimo odrzucenia wniosku polityk CDU – który w czerwcu przewodniczył delegacji poselskiej w wizycie u mniejszości niemieckiej na Górnym i Dolnym Śląsku i zabiegał o rozmowy z polskim rządem w Warszawie – ponownie podkreślił, że federalny Rząd „w końcu powinien przystąpić do działania na najwyższym szczeblu”, „aby zapobiec wejściu w życie 1 września rozporządzenia polskiego ministerstwa oświaty. Istnieje wyraźne ryzyko, że system edukacji mniejszości niemieckiej zostanie nieodwracalnie uszkodzony, a stosunki dwustronne zostaną poważnie nadszarpnięte”.
