Opuszczając rodzinne Opole w styczniu 1945 roku, Ben Muthofer nie sądził, że oto wyjeżdża z domu na zawsze. Na Śląsk wrócił już jako znany artysta. Od 25 maja w Galerii Sztuki Współczesnej będzie można oglądać rzeźby, obrazy i grafiki Bena Muthofera. Zgromadzone na wystawie dzieła artysta zamierza przekazać w darze miastu po zakończeniu ekspozycji.   Ben Muthofer urodził się w 1937 roku w Opolu jako Norbert Moziolek. Jako ośmioletni chłopiec wraz z rodziną był zmuszony opuścić miasto. W jednym z wywiadów tak wspomina ten okres: „Sama ucieczka odbywała się stale w towarzystwie nisko latających samolotów i bombardowań. Właściwie przez cały kwartał nie zdejmowaliśmy z siebie naszych rzeczy, bo dzień równał się nocy, bo stale były bombardowania, bo uciekając na piechotę, zawsze trzeba było być blisko lasu, który dawał ochronę przed samolotami” – mówił Ben Muthofer.   Związek ze Śląskiem   Mimo że artysta całe swoje dorosłe życie spędził w Niemczech (Ingolstadt) i Stanach Zjednoczonych, nigdy nie zapomniał, skąd pochodzi. „Dla mnie związek ze Śląskiem jest – im człowiek jest starszy, tym silniej to odczuwa, czy się tego chce czy nie. (…) Koledzy pytają, czemu przekazujesz darowiznę do Polski. A ja mówię: A dokąd mam ją przekazać? Kto na to zasługuje? … Czytaj dalej Miasto moje najdroższe