Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Tablice mogą zostać

Na początku lutego poseł Zjednoczonej Prawicy Janusz Kowalski podjął temat dwujęzycznych tablic na stacjach kolejowych w Chrząstowicach i Dębskiej Kuźni uznając je za nielegalne. W wystosowanej interpelacji do ministerstwa infrastruktury, zadał także pytanie, kiedy tablice zostaną zdemontowane i przywrócone zostaną nazwy stacji kolejowych jedynie w języku polskim. Z odpowiedzi resortu wynika, że poseł się myli a tablice mogą zostać na swoim miejscu.

 

Odpowiedzi na interpelację posła Kowalskiego udzielił kilka dni temu wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel, który po przywołaniu całej ścieżki, jaką wniosek gminy Chrząstowice o ustawienie tablic na stacjach kolejowych na swoim terenie musiał przejść, stwierdza jednoznacznie:

 

„Po analizie sprawy, biorąc pod uwagę stanowisko Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz lokalizację przystanków osobowych Chrząstowice i Dębska Kuźnia znajdujących się na terenach zamieszkałych przez ustawowo uznane mniejszość narodową niemiecką, nie wydaje się za zasadny postulat pana posła dotyczący likwidacji tablic, zainstalowanych dla zamieszkującej tam mniejszości narodowej”.

 

I dalej minister Bittel pisze: „Tablice informacyjne powinny pokazywać najważniejsze informacje dotyczące danego obszaru oraz zapewniać ogólną orientację pasażerowi. W tym przypadku zawieszenie dodatkowej tablicy z nazwą obcojęzyczną przystanku osobowego bądź stacji zwiększa orientację przemieszczającej się tam ludności stanowiącej mniejszość narodową”.

 

Jednocześnie minister przypomina, że dwujęzyczne tablice w Polsce są umieszczane także na terenach nie zamieszkałych przez uznaną prawnie mniejszość narodową. Dzieje się tak w obszarach granicznych, gdzie na stacjach kolejowych obok nazw w języku polskim zamieszczane są one również w języku kraju sąsiedniego.

 

Tym samym wewnętrzne regulacje PKP dotyczące możliwości ustawiania tablic z dodatkową nazwą stacji w języku mniejszości pozostaną najpewniej w mocy, co powoduje, że kolejne gminy wpisane do rejestru gmin mniejszościowych, przez które przebiegają linie kolejowe, mogą wnioskować do PKP o umieszczenie tablic dwujęzycznych. Jak już pisaliśmy w Wochenblatt.pl, pierwsze samorządy w województwie opolskim zadeklarowały, że taki wniosek wystosują.

 

O komentarz do odpowiedzi na interpelację zapytaliśmy mailowo posła Janusza Kowalskiego. Czekamy na odpowiedź.

 

Dwujęzyczne tablice na dworcu w Dębskiej Kuźni.

 

Z takiego finału sprawy przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim Rafał Bartek nie kryje zadowolenia: – Cieszę się, że wygrał rozsądek i kontynuacja interpretacji nie zmienionego przecież w międzyczasie prawa. Oznacza to więc, że gmina Chrząstowice nie popełniła żadnego błędu, a umieszczenie tablic było umocowane decyzjami ówczesnego Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Byłoby też dziwnym, gdyby ministerstwo infrastruktury w odpowiedzi dziś poparło zdanie posła Kowalskiego, ponieważ swego czasu także Rządowe Centrum Legislacji wydało opinię, że prawo do umieszczania dwujęzycznych tablic nie ogranicza się jedynie do tablic przy drogach publicznych, ale może być stosowane także w przypadku wszystkich tablic administracyjnych.

 

Przypomnijmy: Wpis posła Kowalskiego na Twitterze i jego interpelacja sugerująca nielegalność dwujęzycznych tablic na stacjach kolejowych spotkała się z krytyką nie tylko środowiska mniejszości niemieckiej. Organizacja młodzieżowa BJDM w odpowiedzi na atak posła Kowalskiego rozpoczęła akcję online  #wPolsceusiebie promującą dwujęzyczność w sferze publicznej. Wsparcie młodzi Niemcy otrzymali ze strony młodzieżówek większości partii politycznych.

 

“Przecież jesteśmy tutaj w domu”

 

Rudolf Urban

Show More