Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Szukanie powodów?

Pomnik poległych w Gosławicach

Losy odbudowanego pomnika żołnierzy niemieckich pochodzących z opolskich Gosławic od samego początku nie były szczęśliwe. Ze względu na zachowaną oryginalną symbolikę – jak krzyż żelazny czy postać leżącego żołnierza – pomnik ten od momentu odsłonięcia w roku 2010 podlegał ciągłej krytyce. Szukanie powodów do jego usunięcia trwa najwidoczniej do dziś.

 

Wochenblatt.pl w minionym roku opisał sytuację gosławickiego miejsca upamiętniającego pochodzących stamtąd niemieckich żołnierzy I wojny światowej. Od 2014 roku Prokuratura Rejonowa w Opolu prowadzi działania w związku z zawiadomieniem Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Polski Śląsk, który w szczególności krytykuje symbole zawarte na pomniku. Choć już w 2015 roku prokuratura zwróciła się do Rady Miasta Opola z wnioskiem o zmianę uchwały ws. renowacji i odbudowy pomnika poświęconego ofiarom I wojny światowej w Gosławicach, miejscy radni do dziś nie podjęli żadnych kroków w tym kierunku, co oznacza, że samorząd nie widzi powodów do rewidowania swojej zgody na ustawienie pomnika.

 

Budowa legalna

 

Może dlatego też w 2016 r. prokuratura zwróciła się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, aby sprawdził, czy pomnik został postawiony legalnie. Inspektor sprawę zbadał i – jak czytamy w oświadczeniu przesłanym redakcji przez referenta prawnego PINB Mirona Rokujżo: „W ocenie PINB w Opolu budowa przedmiotowego pomnika wymagała uzyskania ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Niemniej jednak pomnika nie można było traktować jako samowoli budowlanej, gdyż inwestor dokonał zgłoszenia budowy, a Prezydent Miasta Opola nie wniósł sprzeciwu i nie pouczył o obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę. W tych okolicznościach za uzasadnione należało uznać przekonanie inwestora, że dokonane zgłoszenie jest wystarczające. (…) Wobec powyższego i mając na względzie, że budowa pomnika nie narusza innych przepisów, PINB w Opolu stwierdził, że nie ma potrzeby nakazywania rozbiórki pomnika, jak i wykonania innych robót w celu doprowadzenia go do stanu zgodnego z prawem”.

 

Brak komentarza

 

Wątek nielegalnego ustawienia pomnika nie został więc potwierdzony. Cel, jakim jest najwidoczniej usunięcie pomnika, jednak pozostał, gdyż w piśmie do Rady Miasta Opola z 22 marca 2017 r. prokurator rejonowy powołuje się na wtedy już wycofany senacki projekt ustawy ws. zakazu propagowania komunizmu, w którym rozszerzono pojęcie totalitaryzmu m.in. o militaryzm niemiecki i pruski. Zapytaliśmy więc rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidię Sieradzką, czy prokurator rejonowy nie wiedział o wycofaniu projektu ustawy i – co ważniejsze – czy normą jest powoływanie się nie na akty prawne, ale ich projekty. Odpowiedzi miał nam udzielić prokurator rejonowy, jednak do zamknięcia tego wydania gazety nie dotarł do redakcji żaden komentarz.

 

Do sprawy wrócimy.

 

Rudolf Urban

Show More