Z Ryszardem Gallą rozmawia Krzysztof Świerc
Poseł
W ostatnich tygodniach kwestia praw mniejszości niemieckiej w Polsce za sprawą aktywności medialnej posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego znowu jest szeroko dyskutowana. Przywołuje się przy tym często słowo „symetria”, której zdaniem polityków i stronników prawicy brakuje w traktowaniu Polaków w Niemczech. Wśród przykładów rzekomej asymetrii podaje się również fakt, iż w polskim Sejmie zasiada poseł mniejszości niemieckiej.
Po wyborze na kolejną kadencję polskiego parlamentu poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla życzył sobie kontynuacji swojej pracy w trzech komisjach: Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych, Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Samorządu i życzenie to stało się faktem. – Do wykonania pozostało zatem jeszcze jedno zadanie – bycia wiceprzewodniczącym, czyli znalezienia się w prezydium Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych – informuje poseł Ryszard Galla.
„Od początku bieżącej kadencji Sejmu oczekuję merytorycznej pracy pozbawionej awantur. Oczekuję właściwego wyboru marszałka, wicemarszałka i odpowiedniego doboru posłów do poszczególnych komisji oraz ich zatwierdzenia, bo tylko wtedy mogą one rozpocząć działanie. To bardzo ważne, bo jesteśmy w końcówce roku, a w Sejmie jest wiele ważnych spraw na tapecie, w tym projekt rządowy budżetu państwa” – mówi poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla w rozmowie z Krzysztofem Świercem.