Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Nie u steru, lecz wciąż na pokładzie

Foto 1: Norbert Rasch ze swojego przewodnictwa klubu radnych może być zadowolony.  Foto: Łukasz Biły
Foto 1: Norbert Rasch ze swojego przewodnictwa klubu radnych może być zadowolony.
Foto: Łukasz Biły

To, co zaczęło się w minionym roku we władzach Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców (TSKN), przełożyło się także na klub radnych mniejszości niemieckiej (MN) w sejmiku. Wieloletni przewodniczący Norbert Rasch już kilka tygodni temu zrezygnował z szefowania. Zastąpi go wicemarszałek Roman Kolek.

 

– Z pewnością nie chodzi po tej decyzji o to, żebyśmy cokolwiek zmienili, a raczej o to, żebyśmy skuteczniej działali. W tym wszystkim chyba przewodniczącemu Raschowi zabrakło trochę czasu i dlatego teraz trzeba poprzez moją aktywność, ale też pozostałych radnych wykazać się większą skutecznością – komentuje decyzję Norberta Rascha jego następca Roman Kolek. Mimo młodego wieku Rasch radnym jest już od ponad 10 lat, kilka ostatnich był przewodniczącym klubu. Po ubiegłorocznej rezygnacji z dalszego kandydowania na przewodniczącego TSKN Norbert Rasch zrobił następny krok w kierunku życia zawodowego nie związanego ze strukturami MN oraz poświęcania większej ilości czasu rodzinie. Rasch pozostaje jednak aktywny w swoim rodzimym DFK Prószków, jako członek zarządu Związku Niemieckich Stowarzyszeń, TSKN oraz jako szeregowy radny.

 

– Dziś jestem gotowy, aby startować w kolejnych wyborach samorządowych – mówi o swoich dalszych planach Norbert Rasch. Były przewodniczący TSKN podkreśla, że z pewnością nie wróci do szefowania frakcji oraz jego celem wciąż pozostaje mandat poselski, jednak co najmniej do kolejnych wyborów parlamentarnych w 2019 wciąż ma zamiar pozostać członkiem sejmiku. Jako swój największy sukces w roli przewodniczącego wspomina rezolucję sejmiku w sprawie Tragedii Górnośląskiej: – Pamiętam, że bardzo dużo energii musieliśmy włożyć w tę rezolucję, ale w końcu się udało – mówi. Przyznaje jednak, że żałuje wielu rzeczy, które w czasie jego przewodnictwa się nie udały. Do takich należy np. sprawa nadania nazwy sali obrad sejmiku. Decyzją radnych sala nosi nazwę Orła Białego, mniejszość niemiecka zgłaszała Orła Złotego, będącego regionalnym symbolem Śląska.

 

Następca Rascha, Roman Kolek, przewodnictwo zawdzięcza przede wszystkim doświadczeniu. Kolek jest już od dwóch kadencji wicemarszałkiem, a od kilku miesięcy – aktywnym członkiem klubu radnych. U steru Kolek chce przede wszystkim zwiększyć aktywność frakcji: – Musimy częściej zabierać głos, zajmować stanowisko w określonych sytuacjach, ale zależy mi także, żebyśmy po prostu częściej się spotykali i wymieniali doświadczeniami – stwierdza Kolek.

 

Jeśli nie dojdzie do przyśpieszonych wyborów, Kolek pozostanie przewodniczącym frakcji co najmniej do roku 2018, kiedy odbędą się kolejne wybory samorządowe.

 

Łukasz Biły.

Show More