W premierze sezonu 2015/16 najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce piłkarzy ręcznych Gwardia Opole, tegoroczny beniaminek rozgrywek, zremisowała przed własną publicznością z Chrobrym Głogów 23:23. Przez 3/4 meczu wszystko wskazywało na to, że goście zainkasują w tym spotkaniu komplet oczek, ale w końcówce spotkania popełnili zbyt wiele błędów
W pierwszej części meczu dominacja przyjezdnych była bardzo wyraźna i gdyby nie solidna postawa w grze defensywnej opolan spotkanie to mogło być już do przerwy rozstrzygnięte na korzyść Chrobrego. W tej części potyczki na szczególne słowa uznania zasłużyli Rosiński i Sadowski – łącznie zdobyli oni 7 z 12 bramek, jakie Chrobry w tej części gry zaaplikował miejscowym, którzy w tej części gry zdołali odpowiedzieć tylko 7 golami. Na drugą część potyczki z powodu kontuzji nie wybiegł jednak motor napędowy gości Rosiński, co negatywnie wpłynęło na postawę przyjezdnych.
Mimo to drugie 30 minut rozpoczęło się po myśli głogowian, którzy z zimną krwią zaczęli wykorzystywać błędy miejscowych i zwiększyli przewagę do 7 bramek, prowadząc już 16:9. Od tego momentu jednak szczypiorniści Chrobrego zaczęli seryjnie popełniać proste błędy, faulować i kłócić się z arbitrem, w wyniku czego w pewnym momencie gry (około 40. minuty) miejscowi przez ponad 50 sekund grali w sześciu na trzech, a następnie przez 45 sekund w sześciu na czterech. Fakt gry w przewadze gospodarze wykorzystali bardzo dobrze, dzięki czemu w krótkim odstępie czasu odrobili 5 goli i przegrywali już tylko 14:16! Co prawda chwilę potem przyjezdni zdobyli 17. gola, ale opolanom nie podcięło to skrzydeł, poczuli, że mogą w tym meczu pokusić się jeszcze nawet o wygraną. Stąd nadal grali twardo, szybko i skutecznie. Dzięki temu na niecałe 2 min przed końcem potyczki był już remis 22:22. Co prawda po strzale Świtały goście jeszcze raz objęli prowadzenie, ale chwilę później Zelijc umieścił piłkę w siatce rywali, doprowadzając do remisu po 23.
Indywidualnie najwięcej bramek w tym spotkaniu zdobyli zawodnicy Chrobrego Głogów: Świtała 6 i Sadowski 5, Rosiński, który grał tylko do przerwy – 4. W opolskiej ekipie najcelniej do siatki rzucili Trojanowski i Zelijc po 4.
Gwardia Opole – Chrobry Głogów 23:23 (7:12)
Gwardia: Malcher, Taletovic – Trojanowski, Knop, Rumniak, Łangowski, Zeljic, Tarcijonas, Jankowski, Prokop, Kedzo, Milas, Simic.
Chrobry: Stachera, Kapela – Miszka, Płócienniczak, Świtała, Sadowski, Bąk, Babicz, Tylutki, Rosiński, Kubała, Jurecki
Sędziowali: Cezary Figarski i Dariusz Żak (Radom)
Widzów 1000
Dokumentacja kolejki
Azoty Puławy – Górnik Zabrze 38:28 (20:12)
Wisła Płock – MMTS Kwidzyn 32:23 (16:11)
Śląsk Wrocław – LPR Legionowo 28:32 (14:14)
Stal Mielec – Vive Kielce 19:38 (11:19)
Gwardia Opole – Chrobry Głogów 23:23 (7:12)
Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 21:22 (13:5)
Mecz rozegrany awansem
Pogoń Szczecin – Vive Kielce 27:27 (13:15)
Tabela
- Kielce 2 3 65:46
- Szczecin 2 3 49:48
- Puławy 1 2 38:28
- Płock 1 2 31:23
- Legionowo 1 2 32-28
- Opole 1 1 23:23
- Głogów 1 1 23:23
- Lubin 1 0 21:22
- Wrocław 1 0 28:32
- Kwidzyn 1 0 23-31
- Zabrze 1 0 28:38
- Mielec 1 0 19:38
Następna seria spotkań (9.09.2015 r.)
Górnik Zabrze – Chrobry Głogów
Pogoń Szczecin – Gwardia Opole
Vive Kielce – Zagłębie Lubin
Stal Mielec – MMTS Kwidzyn
KPR Legionowo – Wisła Płock
Azoty Puławy – Śląsk Wrocław
Krzysztof Świerc