Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Jednak będzie ekshumacja?

Foto: Łukasz Biły.
Foto: Łukasz Biły.

Powraca kwestia grobów niemieckich żołnierzy, które mogą się znajdować na skraju zabytkowego cmentarza przy ulicy Wrocławskiej. Jak już pisaliśmy, miasto odmówiło przedstawicielowi Fundacji Pamięć możliwości przeprowadzenia wykopalisk, a w miejscu przez niego wskazanym jako możliwe groby wybudowano park dla psów.

 

Wraz z końcem ubiegłego tygodnia podczas prac mających na celu uporządkowanie terenu wynajęta przez miasto firma natrafiła na zakopane pod ziemią części niemieckich nagrobków, a także kamienne płyty, które najprawdopodobniej miały służyć w Oppeln do wyznaczania poszczególnych obszarów cmentarza. – W tym momencie nie mogę wykluczyć niczego – mówi rzecznik prezydenta Opola Katarzyna Oborska-Marciniak, zapytana czy dojdzie w miejscu, w którym znaleziono tablice, do wykopalisk w poszukiwaniu możliwych szczątków zwłok. Jak informuje, w najbliższych dniach odpowiednie służby mają sprawdzić teren, by się upewnić, czy nie ma przeciwwskazań do dalszego funkcjonowania wybiegu dla psów. Pozwolenie na wybieg w przypadku, gdy obiekt znajduje się blisko cmentarza, wydaje przede wszystkim sanepid, a ten – jak podkreśla Oborska-Marciniak – „zgody nam nie cofnął”.

 

Na to, że pod ziemią w miejscu, gdzie znajduje się park dla psów, może być masowy grób niemieckich obrońców Oppeln z 1945 roku, zwracaliśmy uwagę w wydaniu „Wochenblatt.pl” nr 1243. Wtedy to zwrócił się do nas Andrzej Latusek, który na zlecenie Fundacji Pamięć z Warszawy oraz Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi dokonuje ekshumacji niemieckich żołnierzy, spoczywających w niepielęgnowanych grobach województwa opolskiego. Na takie wykopaliska przy ulicy Wrocławskiej miasto zgody nie wydało ze względu na ówczesną negatywną opinię wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz wątpliwości co do osoby Andrzeja Latuska. W międzyczasie Latusek uzyskal wszelkie pozwolenia, brakuje jedynie zgoda władz miasta.

 

Łukasz Biły.

Show More