Nic ich nie powstrzyma (+audio)

DFK Zielina od lat rozgrywa turnieje skata. W sezonie rozgrywkowym 2017/2018 odbyło się na przełomie listopada i maja osiem turniejów, w których udział wzięło w sumie 44 graczy. Finałowy turniej miał miejsce w niedzielę w Domu Kultury w Kujawach. Tradycyjnie rozegrano trzy serie po 24 rozdania.

22 mężczyzn przybyło na finałowy turniej. – Byłoby nas więcej, ale jest maj i niektórzy zawodnicy muszą pójść na komunie. Takie zobowiązania rodzinne, jak np. wesele, to najczęstsze powody nieobecności naszych zawodników. Poza tym raczej nic ich nie powstrzyma, aby się tu wspólnie spotkać i zagrać w skata – mówi Krystian Brynza, przewodniczący DFK Kujawy i organizator turniejów skata DFK Zielina. Żona przewodniczącego DFK Brynzy zawsze piecze domowe ciasto, aby w czasie przerwy było się czym posilić. Jednakże na takim turnieju nie ma czasu na zbyt wiele swawoli: – Czas jednej rozgrywki jest określony przez Polski Związek Skata i wynosi 2,5 minuty i my, choć nie mamy tu rozgrywek ligowych, też musimy się tego trzymać – mówi Paweł Kiszka, sekretarz Opolskiego Związku Skata.

Paweł Kiszka mieszka w Opolu, ale pochodzi Kujaw. – Zaproponowałem Krystianowi parę lat temu, że może tu będziemy robić turnieje, a on się zgodził. Od tamtego czasu razem organizujemy te turnieje tu w domu kultury. W tej chwili mamy zawodników z różnych stron Opolszczyzny, z czego się bardzo cieszę. Chętnie tu przyjeżdżam, przy okazji odwiedzam grób mojej mamy – mówi Kiszka, zawodnik klubu Swornica Czarnowąsy, któremu udało się 14 906 punktami zdobyć puchar za sezon rozgrywkowy 2017/2018 w DFK Zielina. Tylko 931 punktów mniej w tym sezonie uzyskał Jerzy Wybraniec z Radostyni.

Na motocyklu do Kujaw przyjechał Stanisław Byczek. – Jak inni na ryby chodzą, tak ja w skata gram. Jeżdżę na ligę, na Grand Prix i na pozaligowe rozgrywki, tak jak tu, też bardzo chętnie jeżdżę – mówi zawodnik zrzeszony w LZS Kujawy. – Pochodzę ze Starej Jamki, grać nauczyłem się od starszych kolegów, doszkalałem się jeszcze, jak do Celpy do pracy jeździliśmy, to w drodze też się grało. Teraz gramy tu, wszyscy się znamy bardzo dobrze – mówi zawodnik, który ugrał w sumie 12 050 punktów, a więc trzecie miejsce w sezonie. Nagrodami dodatkowymi za wysokie miejsca na turniejach w Kujawach są zazwyczaj kwiaty doniczkowe. – To jest fajna inicjatywa, udało mi się już raz zdobyć takiego kwiatka, mojej żonie bardzo się spodobał – wspomina Stanisław.

Poniżej wyniki VIII turnieju Skata w DFK Zielina w sezonie 2017/2018 

Manuela Leibig