Chociaż niemieckie wsparcie dla Ukrainy jest jednym z największych, jakie oferują państwa zachodnie, to firmy z Republiki Federalnej Niemiec rzadko są uwzględniane przy przetargach na realizowane w Ukrainie przedsięwzięcia. Taki wniosek został opracowany i opublikowany na początku października bieżącego roku za sprawą ankiety przeprowadzonej przez Komisję Wschodniej Niemieckiej Gospodarki.
Stowarzyszenie to reprezentuje interesy niemieckich firm zaangażowanych w regionie Europy Środkowej i Wschodniej oraz Azji Centralnej. Uczestnicy badania przeprowadzonego przez Komisję Wschodniej Niemieckiej Gospodarki uważają, że problemem jest to, iż niemieckie wsparcie nie jest powiązane z warunkiem, by oferenci z Republiki Federalnej Niemiec także uczestniczyli w projektach.
Foto: Barthelemy de Mazenod/Unsplash
Podchodzą z dystansem
Według Komisji Wschodniej w rezultacie zamówienia trafiają często do dostawców tureckich albo chińskich, ponieważ zazwyczaj wygrywa najtańsza, a nie najlepsza jakościowo oferta. Generalnie niemieckie firmy z pewnym dystansem pochodzą do zaangażowania w Ukrainie, nawet pomimo wzrostu ukraińskiej gospodarki, a także znacznego wzrostu niemiecko-ukraińskiej wymiany handlowej. Komisja Wschodnia zwraca uwagę, że pomimo wojny w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wzrasta liczba podróży służbowych przedstawicieli niemieckich firm do Ukrainy, zwłaszcza do Kijowa lub zachodniego regionu wokół Lwowa. Sektory, w których komisja dostrzega największy potencjał dla przedsiębiorstw z Republiki Federalnej Niemiec, to: budownictwo, przemysł zbrojeniowy, rolnictwo, branża IT oraz energia odnawialna. Wśród głównych przeszkód dla działalności gospodarczej w Ukrainie nadal są – w ocenie samych firm – niepewność co do ochrony ubezpieczeniowej podczas podróży osobistych i brak możliwości finansowania projektów inwestycyjnych.
Wciąż nie utworzono ukraińskiego banku odbudowy, który byłby wzorowany na niemieckim banku KfW.
Lepszy klimat na inwestycje, ale…
– Ze względu na negatywną ocenę Ukrainy przez międzynarodowe agencje ratingowe w wyniku sytuacji wojennej prywatnym instytucjom finansowym nadal bardzo trudno jest zapewnić finansowanie projektów – zauważył Michael Harms, dyrektor zarządzający Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki. To też powód, dla którego dotychczasowe wysiłki niemieckiego rządu na rzecz zabezpieczenia inwestycji nie przyniosły jak na razie wielkiego sukcesu. Wciąż nie utworzono ukraińskiego banku odbudowy, który byłby wzorowany na niemieckim banku KfW. Według Komisji Wschodniej aktywne są niemal tylko firmy, które są w stanie finansować projekty z kapitału własnego lub pasują do schematu jednego z międzynarodowych banków rozwoju. Pomimo zorganizowanej w Berlinie konferencji w sprawie odbudowy Ukrainy i obietnicy poprawy warunków dla działalności gospodarczej w tym kraju tylko 15 z 68 ankietowanych firm stwierdziło, że klimat inwestycyjny w Ukrainie zauważalnie poprawił się od początku 2024 r. Wskazano z kolei na widoczny postęp w zakresie w walki z korupcją.
