Nie ma powodu do cięć (+wideo)

Dietmar Nietan, koordynator rządu federalnego ds. polsko-niemieckiej współpracy międzyspołecznej i transgranicznej, odwiedził w miniony weekend (22-24 października) Śląsk, a także spotkał się z mniejszością niemiecką. Głównym tematem były cięcia w nauczaniu języka niemieckiego jako języka mniejszości w polskich szkołach.

Najpierw Dietmar Nietan spotkał się z młodzieżą mniejszości niemieckiej, która w weekend odbyła swoją doroczną konferencję w Krzyżowej (więcej na ten temat na s. 4). Następnie w Opolu odwiedził m.in. otwarte niedawno Centrum Dokumentacyjno-Wystawiennicze Niemców. – Dzisiaj mniejszość niemiecka w tym regionie jest jednym z bardzo ważnych czynników, które oznaczają różnorodność, wspólnotę i ostatecznie sukces tego regionu. Tę różnorodność należy wspierać, a nie tłumić – powiedział Nietan, odnosząc się do mniejszości niemieckiej.

Nie dać się szantażować

Główny temat rozmów z Rafałem Bartkiem, przewodniczącym Związku Niemieckich Stowarzyszeń, jego zastępczynią Sylwią Kus, wicemarszałkinią województwa opolskiego Zuzanną Donath-Kasiurą, posłem Mniejszości Niemieckiej w Sejmie Ryszardem Gallą, pełnomocnikiem VdG ds. współpracy międzynarodowej Bernardem Gaidą i grupą nauczycieli języka niemieckiego z regionu było zmniejszenie godzin języka niemieckiego jako języka mniejszości. – Kiedy rząd karze mniejszość, która ma duży udział w sukcesie całego kraju, bo rząd polski jest niezadowolony z rządu niemieckiego, to jest nie tylko niesprawiedliwe. Jest to wyraźna dyskryminacja obywateli polskich i ostatecznie jest to polityka, która kwestionuje podstawy dynamicznego sukcesu tego regionu – powiedział Dietmar Nietan.

Nawiązał też do swojego ostatniego spotkania z polskim ministrem edukacji Przemysławem Czarnekiem. – Powiedziałem ministrowi edukacji, że dyskryminacyjne cięcia nie uprościły mojego zadania poprawy nauczania języka polskiego w Niemczech, ale utrudniły je, ponieważ w niemieckim parlamencie jest wielu kolegów, którzy mówią mi, że dopiero wtedy zgodzą się na zmiany w budżecie, jeśli polski rząd odwróci te cięcia.

Jednak zdaniem Nietana nie jest to rozwiązanie problemu. – Nie chcę, aby mniejszość niemiecka była brana za zakładników, gdy mamy kłopoty między obu rządami, ani nie chcę, aby Polonia była pociągana do odpowiedzialności w Niemczech, i dlatego – pomimo cięć dla mniejszości niemieckiej – angażuję się w zmiany w budżecie na rzecz Polonii. Ale klimat do takich zmian został jednostronnie pogorszony przez polski rząd – podkreślił Dietmar Nietan i na koniec wyjaśnił: – Nie było powodu, aby te dyskryminujące cięcia w języku niemieckim były dokonywane. A ponieważ nie ma powodu, większość w Sejmie powinna zmienić te decyzje przy okazji uchwalania na kolejnego budżetu. Bo moja inicjatywa, że ​​teraz robimy jeszcze więcej i wesprzemy kraje związkowe w finansowaniu lekcji języka ojczystego, nie ma nic wspólnego z cięciami dla mniejszości niemieckiej w Polsce. Zrobiłbym to samo, gdyby tych cięć nie było. Jeśli jednak ktoś ma sprawiać wrażenie, że można szantażować niemiecki rząd lub parlament, to bardzo się myli. Nie należy szantażować się nawzajem wśród partnerów w Unii Europejskiej, ale sobie pomagać.

Podziękowania dla gmin

Na konferencji prasowej wicemarszałkini województwa opolskiego Zuzanna Donath-Kasiura podkreśliła zaangażowanie poszczególnych gmin, które zdecydowały się częściowo przejąć brakujące finansowanie lekcji języka niemieckiego w nowym roku szkolnym. Wobec trudnej obecnie sytuacji finansowej spowodowanej rosnącą inflacją jest to ogromne obciążenie dla gmin – podkreśliła. – Jesteśmy niezmiernie wdzięczni wszystkim burmistrzom i lokalnym urzędnikom, którzy zdecydowali się uzupełnić brakującą kwotę na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości.

Z kolei poseł mniejszości niemieckiej w Sejmie Ryszard Galla podkreślił, że konieczne jest kontynuowanie rozmów przez oba rządy, nawet w sytuacjach trudnych i przy różnicach zdań.  – Życzyłbym sobie, aby w kolejnych miesiącach doszło do przynajmniej jednego spotkania konsultacyjnego między dwoma rządami, na którym można by omówić te problemy.

Dietmar Nietan odwiedził również Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej w Opolu i następnego dnia był na rozmowach w Katowicach.

Rudolf Urban, vdg.pl