Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Kowalski znów atakuje

Dziś w Sejmie grupa 20 posłów Solidarnej Polski złożyła projekt ustawy odbierający mniejszościom narodowym i etnicznym przywilej wyborczy. Lider tej grupy Janusz Kowalski podkreśla przy tym, że chodzi mniejszość niemiecką.

 

Już rok temu podczas konferencji prasowej przed siedzibą opolskiej mniejszości niemieckiej poseł Janusz Kowalski zapowiadał nie tylko odebranie środków na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości, ale także wykreślenie z Kodeksu Wyborczego artykułów dotyczących zwolnienia z 5% progu wyborczego dla mniejszości. Na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie poinformował nie tylko, że podobnie jak w 2021r. zgłosił poprawkę do budżetu państwa o zmniejszenie subwencji oświatowej o 119 mln. PLN, przez co utrzymany ma być aktualny zmniejszony poziom lekcji języka niemieckiego jako języka mniejszości z trzech do jednej tygodniowo.

 

Pressekonferenz von Janusz Kowalski vor dem Sitz der Oppelner deutschen Mindeheit
Foto: Patryk Namyślik

 

Wspólnie z grupą posłów swego ugrupowania złożył również projekt ustawy zakładający wykreślenie z Kodeksu Wyborczego art. 197. Tamtejszy zapis reguluje, iż komitety wyborcze mniejszości narodowych i etnicznych w wyborach parlamentarnych są zwolnione z 5% progu wyborczego w skali kraju. To swego rodzaju ukłon większości w stronę mniejszości narodowych i etnicznych, które o mandaty poselskie w takiej sytuacji mogą powalczyć z poziomu regionalnego.

 

Czytaj TUTAJ o zwolnieniu z 5% progu wyborczego dla mniejszości niemieckiej.

 

Janusz Kowalski podkreślał, że zdaniem wnioskodawców zapis w Kodeksie Wyborczym jest niezgodny z Konstytucją RP a ponadto jedynie kilka państwa w Europie i na świecie mają podobne regulacje. Natomiast w Niemczech, jak zaznacza Kowalski, nie ma podobnych zapisów względem żyjących tam Polaków. – Solidarna Polska i Prawo i Sprawiedliwość przywraca polsko-niemiecką symetrię – ocenił Kowalski. Zaś wiceminister Jacek Ozdoba zaznaczył, że projekt Solidarnej Polski zakłada podobne rozwiązania do tych, które przedstawił PiS w projekcie z 2004 r. – To są sprawiedliwe rozwiązania. Polska nie może tolerować dłużej takiej sytuacji, że w Niemczech Polacy traktowani są jak jacyś imigranci, a w Polsce finansuje się mniejszość. Z kolei w parlamencie zasiada niemiecki poseł. Jak widać Polaków nie ma w parlamencie niemieckim – powiedział.

 

Poseł MN Ryszard Galla
Foto: K. Świderski

 

Do sprawy odniósł się Ryszard Galla, jedyny poseł reprezentujący w aktualnym Sejmie mniejszość narodową, a dokładnie niemiecką. – Nie jestem zaskoczony tym działaniem. Czekałem wręcz na moment, kiedy poseł Kowalski swoje groźby przekuje w czyn, tym bardziej, że już rok temu taki krok zapowiadał – mówi Ryszard Galla i dodaje, że w obozie rządzącym widać wyraźną retorykę antyniemiecką oraz antymniejszościową. – Można się więc spodziewać wszystkiego – kwituje poseł Galla.

 

Do sprawy wrócimy

Rudolf Urban

 

Show More