Jak co roku w listopadzie przedstawiciele mniejszości niemieckiej i mieszkańcy Pokrzywnicy (gm. Reńska Wieś) i okolicznych miejscowości spotkali się nad grobem porucznika Paula Hahna i jego towarzyszy, by uczcić pamięć wszystkich poległych spoczywających z dala od swego Heimatu.
Tradycja ta trwa już od 30 lat, a tym razem w spotkaniu uczestniczyli również przybyli z Bawarii syn i wnuk (po raz ósmy) poległego w tym miejscu porucznika. Zebrani jak zwykle modlitwą, zapalonym zniczem i pieśnią uczcili poległych, zaginionych, zamordowanych – wszystkich tych, którym nie dane było spocząć w ojczystej ziemi. Miejsce nieprzypadkowe. Coroczne spotkania odbywają się nad leśnym grobem porucznika Paula Hahna i dwóch jego bezimiennych towarzyszy, którzy w czasie walk w marcu 1945 r. polegli właśnie w pokrzywnickim lesie i tutaj znaleźli miejsce swego spoczynku. Spotkanie jak zwykle też uświetniła oprawą muzyczną Orkiestra Dęta DFK Pokrzywnica pod batutą maestra Andrzeja Weinkopfa.
Foto: TK
– Ta wspaniała tradycja trwa mimo różnych zawirowań i przeszkód od tak wielu lat, a jej uczestnicy mają od 5 do 90 lat – mówi Tomasz Kandziora, przewodniczący zarządu gminnego TSKN i wójt gminy Reńska Wieś. – Dlatego jestem spokojny o to, że również w kolejnych latach będziemy upamiętniać wszystkich tych, którzy z różnych powodów spoczęli z dala od stron rodzinnych – dodaje.
Tegoroczne spotkanie było wyjątkowe z jeszcze jednego powodu. Z okazji okrągłej rocznicy spotkań staraniem zarządu gminnego TSKN i pani Eweliny Weinkopf wydano śpiewnik zawierający pieśni, które tradycyjnie śpiewa się podczas tych listopadowych spotkań. Ciekawostką jest, że w śpiewniku znalazły się również dwie pieśni, do których tekst napisał syn porucznika Hahna, który podobnie jak jego ojciec, który był z zawodu nauczycielem muzyki, ma muzyczne „zacięcie”. W pokrzywnickim lesie odbyła się swoista „prapremiera” tych utworów. Śpiewnik wydano dzięki dofinansowaniu w ramach projektu „Begegnungsstättenarbeit 2022”.
TK
