Uczniowie ze szkoły Stowarzyszenia Kreatywna Edukacja w Gosławicach wzięli udział w konkursie “Gewissen und Widerstand in Deutschland, Polen und Tschechien” organizowanym przez Fundację na rzecz Wypędzonych w Wolnym Kraju Związkowym Saksonia. Konkurs skierowany był do uczniów klas VIII z Niemiec, Polski i Republiki Czeskiej.
– Nasza nauczycielka wiedzy o społeczeństwie Aurelia Rybol zachęciła dzieci do udziału w tym konkursie. Podała im wiele faktów z historii Polski związanych z wszelakim ruchem oporu. Nasi uczniowie sami doczytali, zgłębili temat i wybrali najważniejsze dla nich fakty – mówi Martina Osuchowski, prezes Stowarzyszenia Kreatywna Edukacja w Gosławicach. Forma prac konkursowych była zupełnie dowolna: plakat, wiersz, esej czy film. Uczniowie mogli się wykazać kreatywnością. Komisja konkursowa otrzymała 20 prac.
Uczniowie ze szkoły podstawowej w Gosławicach pracowali nad różnymi powstaniami, które odbywały się w Polsce. – Słowo „powstanie” kojarzymy z powstaniem styczniowym czy listopadowym. A nasi uczniowie na to słowo spojrzeli szerzej. Sami jeszcze dokładniej poznali historię Żydów w Polsce, protestów w stoczni gdańskiej w 1980 r., a nawet tegoroczne strajki rolników zostały zinterpretowane jako powstanie w czasach demokracji i znalazły się w filmie. I zostało to docenione przez komisję konkursową – cieszy się Martina Osuchowski. Uczestnicy konkursu zdecydowali się na formę filmu. Pracowali komórkami. – Najczęściej pracują na komputerze czy komórce, lub też po prostu grają na tych urządzeniach w jakieś gry. Z racji zupełnej dowolności formy mogli pokazać, co potrafią. W naszej szkole pracujemy według zasad Marii Montessori, czyli „pomóż mi to zrobić samemu”. W myśl tej zasady nauczyciel odgrywa rolę mentora, pomocnika w razie potrzeby. Tak też było w przypadku pracy przy tym filmie. Była to przede wszystkim intensywna praca w grupie. Uczniowie sami postanowili, czym chcą się zająć, sami wymyślili scenariusz i odegrali sceny. Czasami spotykali się po zajęciach, aby pracować nad ich filmem. Sami tez wybrali miejsca, w których będą scenki nagrywać: na podwórku, w piwnicy szkoły i tak dalej. Montaż też był w rękach uczniów – wylicza prezes Stowarzyszenia Kreatywna Edukacja. Cały filmik był po niemiecku, nauczycielka języka niemieckiego Anna Dzielawski czuwała nad tą stroną przedsięwzięcia.
Foto: Stowarzyszenie Kreatywna Edukacja
Pięć tygodni trwały intensywne prace: poznawanie historii, opracowywanie scen, wymyślanie i organizowanie strojów i rekwizytów, odgrywanie scen, nagrywanie i montaż. Wręczenie nagród odbyło się w Hoyerswerdzie, skąd przedstawiciele grupy biorącej udział w konkursie odebrali pierwsze miejsce. – Jest to dla nas niesamowite, cieszymy się bardzo. Jest to ukoronowanie pracy uczniów, ale też potwierdzenie, że zaangażowanie, uczenie się nowych rzeczy, które są poza programem nauczania, popłaca. Jako grono pedagogiczne byliśmy zachwyceni, że uczniowie sami szukają dodatkowych informacji. Dzięki pracy przy tej tematyce uczniowie pogłębili wiedzę o społeczeństwie, poznali, jak pewne procesy, działania z przeszłości wpływają na nas teraz. Przy tej pracy pokazali, że jak są sobą, pomysłowi i kreatywni, to zdaje to egzamin – cieszy się Martina Osuchowski. Laureaci konkursu zostali zaproszeni na konferencję młodzieżową „Sumienie i ruch oporu w czasach dyktatury” w Dreźnie. – Nasza uczennica Lena Adler miała możliwość uświetnienia tej konferencji swoim śpiewem, z czego jesteśmy bardzo dumni – dodaje Martina Osuchowski.
