W Bożkowie odbyło się 15 czerwca polsko-niemieckie święto porozumienia narodowego, zorganizowane przez Horsta Ulbricha, przewodniczącego zarządu DFK Kłodzko (Glatz) – jednej z najaktywniejszych organizacji mniejszości niemieckiej w Polsce.

Foto: rr
W uroczystości wzięło udział ok. 170 gości z Niemiec i z Polski. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele urzędu miasta Kłodzka, którzy zapowiedzieli wyróżnienie przewodniczącego Ulbricha odznaczeniem za zasługi dla polskiej kultury. Odznaczenie zostanie nadane przez wojewodę dolnośląskiego w lipcu w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu. W uroczystości wziął udział również wieloletni dziekan kłodzki i wizytator kanoniczny hrabstwa kłodzkiego prałat Franz Jung, który za swoje zasługi dla ziemi kłodzkiej i w 60. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich otrzymał w prezencie obraz kościoła w Szklarni, w którym to był ochrzczony. Obecny był również pan Stanisław Marcisz, były pracownik VdG, który w podziękowaniu za otrzymane łaski Boże zrealizował wyprawę pieszą z Holandii do grobu św. Niny w Gruzji. Ponadto pan Marcisz pieszo pielgrzymował do pięciu grobów świętych kościoła katolickiego w Europie, a teraz udziela się charytatywnie w konflikcie zbrojnym w Ukrainie.
Imprezie towarzyszyła grupa muzyczna Tirol Band (Waldemar Świerczek z córkami Karoliną i Natalią) z Raciborza. Zespół prezentował piosenki niemieckie i śląskie, zachęcając obecnych do tańca. Wystąpiły ponadto dwa chóry, z DFK Wałbrzych (Waldenburg) i DFK Kłodzko (Glatz). Wieczorem, o godz. 19.00, w bazylice w Wambierzycach (Albendorf) odbył się koncert chórów w ramach festiwalu Reimanna, który współorganizował DFK Glatz.
rr