Dawna mazurska Wielkanoc (Zielgónocÿ) łączyła w sobie elementy religijne, etniczne, niemieckie, polskie czy starosłowiańskie. Już sama nazwa tego święta zbiega się z czasem pogańskiego witania wiosny – Ostary. Jej świętym zwierzęciem był zając, a darem ofiarnym zdobione jajko. To święto jak mało które pokazuje wielokulturowy charakter mazurskości. Do dziś jest to dla mazurskich ewangelików najważniejsze i najbardziej radosne święto w roku.