Zatrucie rzeki Odry i jej fatalny stan to temat, którym żyjemy od prawie czterech tygodni. W tym czasie z Odry wyłowiono tysiące ton nieżywych ryb, skorupiaków i innych stworzeń. Sytuacja jest dramatyczna, bo nie dzieje się na niewielkim odcinku tej rzeki, lecz praktycznie od granic województwa opolskiego aż po Szczecin. A zatem w sporej części w niecały miesiąc Odra stała się martwa, bo fauna i flora, która tam występuje, wymiera!