Spór o reparacje wojenne, których domaga się Warszawa, nadal nadweręża stosunki polsko-niemieckie. Teraz w niemieckim dzienniku „Die Welt” ukazał się komentarz na ten temat, który wywołał oburzenie po stronie polskiej – a nawet skłonił wiceministra spraw zagranicznych do reakcji.
Reparationen
Dyplomacja czy …?
Dość już dawno czytałem w artykule „Savoir-vivre a moralność dyplomacji” Pawła A. Makowskiego, że „dyplomacja to treść i forma. Treść wyznacza sztukę dyplomacji, natomiast forma jest dyplomatycznym rzemiosłem. (…) Wielkie, wzniosłe, związane z wartościami duchowymi oraz moralnymi treści naszego życia czynią z niej wielką sztukę. Gdy jednak zabraknie formy, którą wytworzyła wyższa kultura i która jest z nią permanentnie oraz ściśle związana, treść naszego życia karłowacieje, rozmazuje się oraz zanika”.
Read More …
Po tym, jak minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock (Zieloni) udała się wczoraj (3.10.) do Warszawy, aby wziąć udział w obchodach Dnia Jedności Niemiec w tamtejszej ambasadzie, spotkała się dziś (4.10.) ze swoim polskim odpowiednikiem Zbigniewem Rauem (PiS). Na wspólnej konferencji prasowej odrzuciła polskie żądania reparacji wojennych. Dla Niemiec sprawa ta jest „zamknięta”.Read More …
Reparacje
Coraz głośniej mówi się o problemie reparacji wojennych, które, jak wiadomo, od lat wypływają zawsze przy okazji wyborów na powierzchnię polskiego piekiełka wyborczego, jednak trzeba próbować wobec tego zachować dystans. To znaczy przyglądać się, ale bez zbytniego zaangażowania. Bo czy warto poświęcać zbyt wiele uwagi tematowi, który czasem w Polsce już rozgrzewał do czerwoności, a którego Rząd RP od lat nie wprowadza na agendę rozmów z Rządem Federalnym? Zapewne dlatego, że doświadczeni dyplomaci, podobnie jak wielu znawców tematu, doskonale zdają sobie sprawę, że nie ma ku temu podstaw prawnych, ale także z tego powodu, że w przeciwieństwie do odpowiedzialności moralnej za zbrodnie wojenne materialna odpowiedzialność będzie wymagała suchych wyliczeń po obydwu stronach.

Die seit einigen Wochen im Raum stehende Frage nach Reparationen und Entschädigungen aus Deutschland für die im Zweiten Weltkrieg angerichteten Schäden hat nun ihr vorläufiges Finale gefunden in Gestalt eines Dokuments des Büros für Sejmanalysen, wonach die Frage weiterhin offen bleibt.