Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Tradition

Ogólna Teoria Bomby Apostołów, czyli jak to było z tym piernikiem

Historia pewnej słodkiej legendy

Chełmsko Śląskie – niegdyś miasto graniczne, którego status w latach 50. XX wieku zdegradowano do wsi. Pamiątką po czasach dawnej świetności pozostaje piękny herb. Dogodne warunki klimatyczne docenili już cystersi – specjaliści od rolnictwa i rozwoju gospodarki. To oni ożywili ten malowniczy zakątek Dolnego Śląska, a przemysł lniany zdominował całą okolicę. Nic dziwnego, że miejscowość zaludniała się szybko. Na początku XX wieku działały tu liczne fabryki, a dla gości i turystów dostępne były gościńce oraz dwa hotele.

Die Weberhäuser im Jahr 1927. Foto: SDB

Cukiernicza historia Schubertów

Przyjrzyjmy się bliżej jednemu z tych hoteli: „Zum goldenen Löwen”, który w 1927 roku przejął wrocławski cukiernik Fritz Schubert – autor przepisu na piernik Schömberger Bombe. W hotelu działała elegancka cukiernia i kawiarnia, gdzie można było delektować się tym korzennym przysmakiem. „Bomba 12 Apostołów” zdobywała europejski rynek za sprawą syna, Franza Schuberta. Udoskonalał on przepis ojca, tworząc warstwowe, wykwintne ciasto: piernik, powidła śliwkowe, biszkopt orzechowy, bita śmietana i piernikowy wierzch, uformowany na kształt dachów słynnych drewnianych Domów Tkaczy Śląskich z XVIII wieku. Całość wieńczył mus czekoladowy.

Pamięć smaku jest trwalsza niż niejedna mapa – prowadzi nas do miejsc, których już nie ma, ale które wciąż istnieją w sercu.

Przepis prawdopodobnie zawierał również marcepan – specjalność Franza Schuberta, założyciela Pralinen- und Marzipanfabrik Franz Schubert GmbH & Co. KG, która od 1952 roku w dzielnicy Hannover-Ahlem produkowała m.in. flagową „Zwölf-Apostel-Bombe” i praliny. Historia tego wyjątkowego wypieku zakończyła się w 1981 roku, gdy firmę przejął słynny „czekoladowy król” z Kolonii – Hans Imhoff.

Literacki obraz Chełmska

O Chełmsku Śląskim tak pisał pastor i dawny burmistrz Georg Schramm:

„Jakże spokojnie i cicho tu leżysz,
Ty, dająca ukojenie oazo –
Chełmsko w słonecznym blasku.
Tu, w twych zielonych zaułkach
Zasypia każda tęsknota;
Tu chcę zapuścić korzenie
I poczuć się jak w domu.”
(w: Die Riesengebirgskreise, 1928)

Przepis na Bombę 12 Apostołów

Ciasto piernikowe (ciemne):

4 jajka
4 łyżki cukru
3 łyżki mąki pszennej (można zastąpić inną)
2 łyżki mielonych migdałów
1 łyżka kakao
1 łyżka przyprawy do piernika
½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej
4 łyżki wody

Ciasto piernikowe (jasne):

2 jajka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mielonych orzechów laskowych
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżeczka skórki cytrynowej
2 łyżki wody (w temperaturze pokojowej)
¼ łyżeczki proszku do pieczenia
Domowa przyprawa piernikowa:

po ¼ łyżeczki: cynamonu, goździków, kardamonu, anyżu, ziela angielskiego, gałki muszkatołowej, białego pieprzu
przyprawy drobno zmielić w moździerzu.

Masa śmietanowa:

500 ml dobrze schłodzonej śmietany 36%
3 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny
ok. 70 ml bardzo gorącej wody
Dodatkowo:

200 g gęstych powideł śliwkowych

Mus czekoladowy:

150 g gorzkiej czekolady
30 g kakao
75 ml śmietanki
30 g masła
Sposób przygotowania

Pieczemy ciasta:
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier, następnie żółtka i wodę.
Mąkę przesiewamy, dodajemy pozostałe składniki i delikatnie mieszamy.
Wylewamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 40 minut w 170°C. Studzimy.
Ciemne ciasto przekrawamy na dwa blaty – jeden cieńszy (na dachy).
Jasne ciasto przygotowujemy analogicznie, zamieniając migdały na orzechy.
Masa śmietanowa:
Żelatynę rozpuszczamy w bardzo gorącej wodzie i studzimy.
Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, wlewamy cienkim strumieniem żelatynę.
Mus czekoladowy:
Czekoladę siekamy. Śmietankę podgrzewamy (nie gotować), dodajemy czekoladę, mieszamy do rozpuszczenia.
Dodajemy masło, mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Studzimy do temperatury pokojowej.
Składamy tort:
Na spodzie formy układamy grubszy blat ciemnego ciasta, smarujemy powidłami i cienką warstwą kremu.
Kładziemy jasny biszkopt, a na nim pozostałą masę – formujemy z niej kształt dachów (trójkątów).
Na wierzch kładziemy cienkie kawałki ciemnego ciasta – tworząc cztery spadziste dachy.
Smarujemy je musem czekoladowym. Schładzamy kilka godzin w lodówce.

Hier konnte man manch auch die Schömberger Bombe genießen. Quelle: SDB

Moja rada

Śmietanę można zastąpić gęstym jogurtem naturalnym lub serkiem homogenizowanym – odchudzimy w ten sposób deser (choć, powiedzmy sobie szczerze… tylko odrobinę!).

Na deser: historia do kawy

Gorąco polecam wycieczkę na południe Dolnego Śląska i spacer po Chełmsku. W jednym z historycznych Domów Tkaczy – w kawiarni „Lniana Chata” – można wysłuchać opowieści pana Adama Antasa, napić się doskonałej kawy i spróbować oryginalnej Bomby 12 Apostołów. W 2021 roku uzyskała ona tytuł Najlepszego Produktu Regionalnego Roku.

 

 

 

Symbol wiosny

Rozpoczął się maj, a wraz z nim w wielu miejscowościach możemy podziwiać kolorowe drzewka majowe. Tradycja, która jest szczególnie zakorzeniona w południowych Niemczech, zwłaszcza w Bawarii, trafiła również do kultury górnośląskiej, głównie za pośrednictwem mniejszości niemieckiej w województwach opolskim i śląskim. Skąd jednak wziął się ten zwyczaj i jak trafił do Polski?Read More …

W cieniu rolniczych protestów

Na największych na świecie targach rolno-spożywczych w stolicy Niemiec – Berlinie – Polska postawiła w tym roku na zdrową i mało przetworzoną żywność. Wewnątrz targowych hal wszystko wyglądało jak zawsze: gościnni wystawcy, z dumą prezentujący swoje wyroby, otoczeni tłumem odwiedzających. Do tego wystawy zwierząt hodowlanych i najnowszych maszyn rolniczych. Jednak na terenie, na którym odbywały się targi Zielony Tydzień, już z daleka słychać było hałaśliwe i natarczywe klaksony traktorów.

Jak się okazało, byli to rolnicy, którzy nie zgadzają się z polityką niemieckiego rządu, blokujący centralne ulice Berlina. Niezadowolenie branży rolniczej nie ogranicza się jednak wyłącznie do Niemiec. O tym, że problem jest ogólnoeuropejski, mówił podczas otwarcia polskiego stoiska minister rolnictwa Czesław Siekierski. Jego zdaniem największym obecnie wyzwaniem, zarówno dla polskiego, jak i europejskiego rolnictwa, jest napływ produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. – Wspieranie Ukrainy, które chcemy kontynuować, nie może oznaczać pogorszenia sytuacji europejskich rolników – powiedział Czesław Siekierski. Według niego protesty rolników w krajach Unii Europejskiej wyraźnie pokazały, że potrzebne są działania wspierające rolnictwo i poprawę konkurencyjności żywności wytwarzanej przez europejskich producentów. – Obecnie ukraińskie towary rolno-spożywcze w dużej mierze zostają na rynkach unijnych i konkurują z europejskimi produktami, które są droższe, bo koszty ich produkcji są wyższe – podkreślił w Berlinie Czesław Siekierski. Polska na największych na świecie targach rolno-spożywczych prezentuje się tradycyjnie pod hasłem „Polen schmeckt” (Polska smakuje).

“Polskich producentów reprezentowało w tym roku w Berlinie ok. 20 wystawców. Najsilniej reprezentowane były: Dolny Śląsk, Kujawsko-Pomorskie i Wielkopolska.”

Polska smakuje
Podkreślmy, że polskich producentów reprezentowało w tym roku w Berlinie ok. 20 wystawców. Najsilniej reprezentowane były: Dolny Śląsk, Kujawsko-Pomorskie i Wielkopolska. Niektórzy wystawcy przyjechali na targi już po raz kolejny, dla innych to debiut w tak doborowym towarzystwie. Wielu z nich liczy na nawiązanie współpracy z niemieckimi sieciami handlowymi i wejście na największy europejski rynek spożywczy. – Chcielibyśmy wejść z naszymi produktami do takich sieci jak Aldi, Lidl, Kaufland. W tej chwili trwają rozmowy. Będziemy też zakładać w Niemczech spółkę – powiedziała w rozmowie z DW Jowita Kubica z firmy Ovolovo produkującej musy owocowe i dodała: – Jesteśmy tutaj, żeby pokazać się klientom oraz poznać ich opinię.
Na polskich stoiskach dominują tradycyjne wyroby kuchni polskiej – gęsina, pierogi, bigos, miody, wędliny, alkohole. To, co podkreślają niemal wszyscy polscy wystawcy, to wykorzystywanie w produkcji składników wysokiej jakości, zwykle z upraw ekologicznych. – Polska powinna chwalić się przede wszystkim zdrową żywnością, ponieważ produkcja ekologiczna w Polsce szybko się rozwija. Obserwuję też zmianę w podejściu do żywienia. Obecnie ludzie wolą kupić drożej i mniej, ale za to lepszej jakości – przyznaje w rozmowie z DW Marek Grądzki, producent serów z Wielkopolski.

Niestety, Zielony Tydzień w Berlinie został przyćmiony przez protesty. Foto: www.dw.com

Szansa na nowe kontakty
Do Berlina przyjechał już po raz kolejny i jak zapewnia, jego sery cieszą się takim powodzeniem, że co roku wraca do Polski pustym samochodem. Matka natura dała nam tyle, że możemy z tego korzystać i karmić rozsądnie dzieci, bez dodawania cukru – przekonują gremialnie także ci producenci, którzy na targi do stolicy Niemiec przyjechali po raz pierwszy i nie ukrywają, że chcieliby nawiązać współpracę z niemieckimi odbiorcami. Efekt? Pierwsze kontakty udało się już nawiązać polskim firmom produkującym wędliny. Ich przedstawiciele przekonują, że nie obawiają się coraz powszechniejszego trendu przechodzenia na weganizm. Uważają oni, że może w Polsce też tak kiedyś będzie, ale jest też grupa ludzi, która nie idzie za tym trendem, tylko szuka wyrobów wysokiej jakości. Na uwagę zasługuje też fakt, że polskie stoisko odwiedził niemiecki minister rolnictwa Cem Özdemir, który przyznał, że liczy na rozwój współpracy między oboma krajami w zakresie rolnictwa. – Silna Polska jest potrzebna Europie. Liczę na ożywienie współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego – powiedział Cem Özdemir.
Targi Zielony Tydzień w Berlinie zakończyły się 28 stycznia. Swoje wyroby na tej imprezie prezentowało łącznie ok. 1400 wystawców z ponad 60 państw.

K.Ś. 

Wochenblatt - Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.