Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

W stronę morza

Nieodparta chęć poznania „Klejnotu Pomorza Zachodniego” i poczucia wspólnoty przezwyciężyła obawy związane z SARS-CoV-2. W pierwszą sobotę września ponad 30-osobowa grupa z Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Pile i Koła w Złotowie udała się na pierwszą w tym roku wycieczkę do Stargardu i okolic. Nie przeszkadzał nawet dopołudniowy deszcz.

 

Spotkanie integracyjne umilał grą na koncertynie Erwin Krüger.
Fot. A. Niśkiewicz

 

Miasto leżące na 15. południku (jak Wrocław) i na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego przyciąga wieloma atrakcjami turystycznymi. Pomimo utrudnień remontowych udało się zwiedzić najokazalszy obiekt, uchodzący za perłę gotyku w państwach basenu Morza Bałtyckiego – kolegiatę Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata. Uczestnicy podróży poznawali dzieje grodu w Muzeum w Bastei. Rezultaty wykopalisk prehistorycznych i najnowszą historię miasta, w połączeniu nawet z… rozwojem aptekarstwa na Pomorzu oglądali w Muzeum Archeologiczno-Historycznym na staromiejskim rynku, w odwachu i chętnie pozowali do zdjęć przy pomniku kolejarza.

 

Uczestnicy wycieczki przy pomniku kolejarza.
Fot. A. Niśkiewicz

 

 

Po drodze – Brama Pyrzycka i Dom Kletzina (Rohledera), a wcześniej baszta Morze Czerwone i Baszta Tkaczy, fragmenty murów obronnych, gotyckie, renesansowe i barokowe kamienice, Park Piastowski, no i jeden z symboli grodu nad Iną – rzeźba Gryfa. Były też słynne, zabytkowe czerwone koszary, wspomnienia o przedwojennym Klützow – Kluczewie – i lotnisku przejętym przez Armię Radziecką (do 1993 r.). Wyjeżdżających z aglomeracji szczecińskiej żegnał olbrzymi kamienny krzyż pokutny (1,5 m wysokości), wielkością drugi największy na świecie. Do zwiedzania zostało jeszcze trochę, ale to już na kolejną wyprawę. Okolice skrywają też wiele…
W Dobrzanach (Jakobshagen) w „Parku nad Rzeczką”– integracja z sentymentem w tle, czyli spotkanie z dawnymi mieszkańcami Szadzka i okolic oraz ich potomkami żyjącymi w Szlezwiku-Holsztynie oraz z przedstawicielami mniejszości niemieckiej ze Stargardu/Stargard in Pommern, Choszczna/Arnswalde, Drawska Pomorskiego/Dramburg, jak też z miejscowego Towarzystwa Przyjaciół Dobrzan „Złoty Szpon”. Gości zabawiał m.in. Erwin Krüger, grający tym razem na koncertynie (a nie jak zazwyczaj na organach beczkowych), akordeonista Erhard Grünbauer oraz miejscowy zespół muzyczny. Śpiew, dobry humor i tańce z dystansem, no i rozmowy – chwila oderwania od szarej pandemicznej codzienności.

 

Andrzej Niśkiewicz

Show More