Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Ta szkoła ma wielki potencjał

Jolanta Jaworek. Foto: Privat.
Jolanta Jaworek. Foto: Privat.

Z Jolantą Jaworek, nową dyrektorką szkoły stowarzyszeniowej związanej z mniejszością niemiecką w Koźlu-Rogach rozmawia Łukasz Biły.

 

Dlaczego zdecydowała się Pani wystartować w konkursie na dyrektora bądź co bądź jednak dość specyficznej szkoły?

 

Zdecydowałam się wystartować w konkursie na dyrektora tej szkoły, ponieważ lubię podejmować nowe wyzwania. Chcę wykorzystać moje bogate doświadczenie zawodowe, pracując na rzecz uczniów i nauczycieli tej właśnie szkoły. Uważam, że tego typu placówki mają przed sobą dużą przyszłość, ponieważ świat staje się powoli „globalną wioską”, a rynki pracy są bardziej dostępne dla ludzi znających kilka języków. Szkoły dwujęzyczne bogacą język ucznia w szerszym zakresie niż inne, ponieważ dzieci poznają słownictwo z zakresu przedmiotów nauczanych dwujęzycznie, a w przypadku języka mniejszości także własnej historii i kultury.

 

Proszę krótko streścić swoje doświadczenie zawodowe. Czy miała już Pani styczność z uczniami bądź strukturami mniejszości niemieckiej?

 

Tak. W latach 90-tych pracując w szkole podstawowej, uczyłam w klasach I-III języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej jak tylko prawo na to pozwoliło. Współpracowałam wówczas także               z lokalnymi strukturami mniejszości w celu pozyskania materiałów pomocniczych do nauczania tego języka, gdyż wtedy nie było ani programów, ani podręczników.

 

Jakie cele stawia sobie Pani w nowej roli?

 

Mam kilka celów i pomysłów, które chciałabym osiągnąć i realizować, prowadząc tę placówkę. Zawarłam je w mojej koncepcji pracy. Nie sposób w kilku zdaniach opowiedzieć o wszystkich, ale warto wspomnieć o najważniejszych. Oczywiście, głównym celem jest dalszy rozwój tej szkoły poprzez propagowanie dwujęzyczności oraz historii i kultury niemieckiej w lokalnym środowisku. Kolejnym bardzo ważnym celem jest większa promocja szkoły, uświadamianie społeczności korzyści, jakie może przynieść dziecku umiejętność  posługiwania się dwoma językami. Zwłaszcza w naszym regionie znajomość języka niemieckiego otwiera szersze perspektywy zawodowe przed osobami, które biegle władają tym językiem. Wiele firm poszukuje pracowników niemieckojęzycznych. W NTO nie tak dawno czytałam o deficycie takich pracowników na naszym rynku pracy. Chciałabym także, aby nasza szkoła włączyła się do ruchu „Budzących się szkół” („Schule im Aufbruch”). Ruch ten powstał w Niemczech,     a szkoły w nim działające tworzą nową kulturę uczenia się opartą na wiedzy o tym, jak uczy się mózg. Wiedzę tę czerpią z wyników badań niemieckich neurobiologów, takich jak: Manfred Spitzer, Joachim Bauer czy Gerald Huether. Innymi słowy, są to szkoły, w których uczeń jest najważniejszy, a nauczanie i uczenie się jest przyjazne mózgowi, czyli przyjemne, odkrywcze, satysfakcjonujące zarówno ucznia, jak i nauczyciela. W realizacji celów zawartych w mojej koncepcji pracy tej szkoły liczę na wsparcie ze strony nauczycieli i rodziców, a także na szeroką współpracę z organizacjami mniejszości niemieckiej.

 

Dużą rolę w szkole w Koźlu Rogach odgrywa język niemiecki i dwujęzyczność. Jaki jest Pani stosunek do tych dwóch rzeczy?

 

Na to pytanie częściowo odpowiedziałam już w poprzedniej wypowiedzi. Mój stosunek do dwujęzyczności najlepiej obrazuje wypowiedź arcybiskupa Alfonsa Nossola. Pozwolę ją sobie przytoczyć w całości, gdyż w pełni się z nią zgadzam: „ Dwujęzyczność daje nam głębszy i szerszy dostęp do świata. A kiedy zna się już dwa języki, to nie ma większych trudności w przyswajaniu kolejnych języków obcych. Tym sposobem możemy lepiej poznać historię naszego kraju. Człowiek jest wówczas bardziej otwarty, mniej zamknięty w sobie. Otwiera się też na bogactwo kulturowe sąsiada.” Chciałabym, aby absolwenci naszej szkoły byli ludźmi tolerancyjnymi, otwartymi wobec innych narodów i kultur. Myślę, że dwujęzyczność jest doskonałym sposobem, aby ten cel osiągnąć.

 

Czy z Panią u steru możemy spodziewać się dużych zmian, czy raczej będzie to kontynuacja dotychczasowej polityki szkoły?

 

Z pewnością nie będę robić rewolucji. Zamierzam kontynuować to, co dobrze funkcjonuje, co się sprawdziło, a pracować nad tym, co wymaga korekty bądź doskonalenia. Wiem, że uczniowie tej szkoły co roku osiągają bardzo wysokie wyniki na sprawdzianie szóstoklasisty. Świadczy to o tym, że szkoła dobrze wypełnia swoje zadania, a także jest dowodem na to, że uczniowie dwujęzyczni uczą się lepiej. Potwierdzają to również naukowcy, zajmujący się badaniami nad dwujęzycznością. Z badań tych wynika, że  dzieci, które we wczesnym dzieciństwie uczą się dwóch języków są bystrzejsze, mają lepszą pamięć, większą zdolność koncentracji i sprawność w rozwiązywaniu umysłowych łamigłówek                    w dorosłym życiu.

Show More