Zioła to sprawdzone i naturalne metody leczenia niektórych schorzeń. Słyną również ze swojego działania profilaktycznego. Stosowane regularnie wspomagają organizm, polepszają samopoczucie, zmniejszają ryzyko zachorowań i urazów. A zatem po jakie zioła powinniśmy sięgać szczególnie? Oto wybrana piątka:
Ashwagandha
Zwana inaczej indyjskim żeńszeniem, uprawiana jest głównie w Indiach, ale także w Afganistanie, Pakistanie, Sri-Lance i w Bangladeszu. Rośnie w formie stosunkowo niewielkiego krzaka, sięgającego maksymalnie 150 cm. Częściami leczniczą tej rośliny są przede wszystkim jej korzeń i owoce. Substancje w nich zawarte określane są mianem witanolidów i wykazują działanie antynowotworowe i antybakteryjne. Obniżają ciśnienie krwi i doskonale detoksykują organizm. Bardzo ważną kwestią jest fakt, że ashwagandha zawiera duże ilości żelaza, a dzięki temu dodaje krzepy, zapobiega anemii i przyczynia się do lepszego transportu tlenu w organizmie. W efekcie znacznie zwiększa wydolność psychiczną i motoryczną.
Różeniec górski
Zioło to rośnie w arktycznych rejonach Azji i Europy. Popularność, którą zyskuje ostatnimi czasy, zawdzięcza swojemu działaniu wspomagającemu organizm w walce ze stresem. Działa na neuroprzekaźniki – serotoninę i noradrenalinę. Dodatkowo jest źródłem naturalnych opioidów, które sprawiają, że polepsza się nam nastrój i czujemy się spokojniejsi. Dla uprawiających sport dodatkowo ważną informacją jest fakt, że różeniec górski zwiększa możliwości fizyczne organizmu. Regularne zażywanie suplementów bazujących na tej roślinie zwiększa odporność i wydajność mięśni. Badania przeprowadzone na szczurach wykazały, że te, które otrzymały różeniec górski, mogły pływać o 25% dłużej niż pozostałe.
Foto: Unhealthy
Jeżówka
Jest to tradycyjny środek pochodzący z medycyny indiańskiej. Głównie znana jest ze swoich właściwości zwiększających wydolność układu immunologicznego. Doskonale sprawdza się przy przeziębieniach, w okresie zwiększonej zachorowalności na różne choroby oraz w leczeniu trądziku. Warto ją mieć w swojej apteczce i zażywać w czasie osłabienia organizmu, aby uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Nagietek lekarski
Uważany jest za jedno z najbardziej uniwersalnych ziół. Można go stosować od stóp, do głów – dosłownie. Świetnie sprawdza się jako środek wspomagający gojenie ran, w tym odcisków, wzmacnia odporność, ułatwia trawienie i działa kojąco na nerwy. Napar z nagietka warto popijać wieczorem po kolacji.
Dziurawiec zwyczajny
Po to zioło powinny sięgać osoby narażone na stres, duży wysiłek umysłowy i fizyczny. Polepsza bowiem samopoczucie i wpływa na system nerwowy. Nie bez powodu polecany jest osobom o skłonnościach depresyjnych. Ponadto dziurawiec ma delikatne działanie moczopędne, dzięki czemu zapobiega rozwojowi infekcji bakteryjnych i wirusowych układu rozrodczego. Wspomaga trawienie, usuwa wzdęcia. Przy zażywaniu dziurawca koniecznie należy jednak pamiętać o tym, że zwiększa wrażliwość na słońce. A zatem w okresie zażywania go nie powinno się opalać, co w obecnej porze roku w Polsce nam nie grozi.
Karolina Świerc
