Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Kara śmierci od średniowicza do XX wieku

W 1831 r., po zjednoczeniu Niemiec, ustanowiono prawo, na podstawie którego wykonywanie wyroków kary śmierci mogło być dokonywane jedynie poprzez ścięcie.

Topór, miecz, gilotyna

Jednakże i tu wprowadzono trzy dopuszczalne metody – z użyciem miecza, topora lub gilotyny. Co ciekawe, w Prusach korzystano jedynie z topora, a w innych landach zdecydowanie częściej decydowano się na gilotynę, odkąd tylko na początku XIX w. pojawiła się na terenie Niemiec pod wpływem Napoleona i jego działań. Ostatnie ścięcie toporem miało miejsce w Berlinie w 1938 r. Choć od tego momentu do 1945 r. karę oficjalnie wykonywano jedynie przez powieszenie lub ścięcie na gilotynie, wiele egzekucji bezprawnie odbyło się poprzez rozstrzelanie. Jednocześnie nie oznacza to, że pozostałe metody pozbawiania życia skazanych były mniej popularne – tylko w latach 1944–1945 w Niemczech miało miejsce 10 tys. ścięć gilotyną. Po II wojnie światowej kara śmierci funkcjonowała niezależnie w Niemczech Zachodnich oraz Niemczech Wschodnich. W Niemczech Zachodnich ostatnia egzekucja miała miejsce w Berlinie Zachodnim w 1949 r., 11 maja. Co ciekawe, 13 dni później – 24 maja 1949 r. – w RFN wprowadzono konstytucję, która znosiła dopuszczalność kary śmierci. Co równie interesujące: w każdym z trzech państw tworzących Konstytucję Republiki Federalnej Niemiec – Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Francji, wciąż obowiązywała kara śmierci.

Łukasz i Jarosław Kuczyńscy.
Foto: Lucas Netter

W Niemczech nie ma już kary śmierci

Co więcej, mimo tych ustaleń i licznych protestów na terenie kraju nadal wykonywano wyroki śmierci na osobach skazanych przez amerykański Trybunał Wojskowy w Norymberdze i przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze. Żaden z trybunałów nie podlegał niemieckiej jurydyskcji, a mimo to egzekucje wciąż wykonywano. Ostatnia z nich miała miejsce w 1951 r., 7 czerwca. Mimo zakazu kary śmierci w Niemczech Zachodnich – respektowanego z różnym skutkiem – w Niemczech Wschodnich sankcja ta w dalszym ciągu obowiązywała, a do jej wykonywania wykorzystywano gilotynę. Po raz ostatni z jej udziałem wykonano wyrok w 1966 r. Trudno jednak o rzetelne dane liczbowe w kontekście skazanych, ponieważ egzekucje utajniano w dokumentach, wielokrotnie podając jako przyczynę zgonu atak serca. Ostatnia egzekucja w Niemczech Wschodnich miała miejsce najprawdopodobniej w 1972 r. Prawdopodobieństwo jest jednakże trudne do ustalenia nie tylko ze względu na utajnione dane oraz przekłamania dokumentów, ale również ze względu na to, co podaje Amnesty International. Według tej międzynarodowej organizacji działającej na rzecz praw człowieka rzeczywiście ostatnia realna egzekucja miała miejsce 31 stycznia w 1975 r. Było to jednakże ostatnie wykonanie wyroku sądu niezwiązanego z wojskiem. Ostatni wyrok wydany przez sąd wojskowy wykonano w 1981 r. Oficjalnie ten rodzaj sankcji zniesiono w 1987 r., 18 grudnia. Na terytorium zjednoczonych Niemiec kara ta również już nie funkcjonuje.

 Kancelaria Radcy Prawnego Łukasz Kuczyński

K. Ś.

Show More