W redakcji „Wochenblatt.pl” uhonorowaliśmy Andrzeja von Dramsky’ego, który kilka tygodni temu wygrał na naszych łamach przedwyborczy prolog. Zwyciężył, pomimo że konkurentów miał z najwyższej półki.
– Dlatego satysfakcję mam ogromną. Najważniejsze jest jednak to, że moje zwycięstwo pokazało, iż MN w województwie śląskim jest dostrzegana i doceniona. Nadal jednak nie tak rozpoznawalna jak w województwie opolskim, chociażby poprzez sejmik, jakość i rozbudowę struktur, itd. W województwie śląskim tego nie mamy, ale jak pokazała moja wygrana – walczymy i rozwijamy się. Jest nas mniej niż w opolskim, ale jakościowo stanowimy dużą siłę i mamy dostateczną motywację do tego, aby być tak samo postrzegani jak MN z województwa opolskiego – powiedział Andrzej von Dramsky.
Foto: Lucas Netter
Więcej takich zwycięstw
Triumfator przyznał też, że jego wygrana przyjęta została z radością, ale i z dużym zdziwieniem, że przy takiej liczbie „asów” z MN w tym prologu to jemu udało się zatriumfować. Zwycięzca naszego prologu zwrócił też uwagę na to, że sukces ten ciągnie się dalej. Dzięki niemu otrzymuje teraz duże wsparcie ze strony niektórych DFK.
– Moje zwycięstwo pokazało, że MN w województwie śląskim jest doceniona.
– Teraz widać, jak nasze DFK są silne. Jaki potężny drzemie w nich potencjał do uwolnienia, potrzeba jedynie konkretnego impulsu. Więcej takich zwycięstw jak moje być może sprawiłoby, że zdołalibyśmy do naszych struktur przyciągnąć też młodych działaczy, którzy nas w przyszłości zastąpią – podkreśla Andrzej von Dramsky i kończy: – Sukces, jaki odniosłem na łamach „Wochenblatt.pl”, jest dla mnie wyjątkowy, bo praktycznie od pierwszych wydań tej gazety jeszcze w wersji czarno-białej jestem jej fanem. Gazetę czytałem i czytam w 100%. Ba, wszystkie numery wydań mam w swoim archiwum. Dlaczego? Bo tematyka poruszana na łamach naszej gazety bardzo mnie interesuje, od polityki poprzez sport po kulturę. Dlatego bardzo mi zależy, aby „Wochenblatt.pl” miał większy nakład i docierał do większej rzeszy czytelników. Aby większą liczbę ludzi motywował do działania i odkrywał karty naszej historii, kultury i tożsamości.
Krzysztof Świerc
