Marakuja, zwana passiflorą, granadillą purpurową lub po prostu superowocem z Amazonii, to nie tylko pyszny smak. Okazuje się, że kryje w sobie bogactwo składników mineralnych i witamin. Stosowana jest m.in. w lecznictwie, kosmetyce oraz w kuchni. Marakuja, której nazwa w języku Indian znaczy „coś do zjedzenia jednym haustem”, choć pochodzi z Ameryki Południowej, uprawiana jest też m.in.: w Nowej Zelandii, Afryce, Azji, na Hawajach i Galapagos.
Marakuja jest okrągła, wyglądem przypomina śliwkę. Zależnie od odmiany ma pomarańczowobrązową lub fioletową skórkę oraz pomarańczowoczerwony lub fioletowy galaretowaty i kleisty miąższ, w którym znajdują się jadalne pestki. Marakuja fioletowa jest słodka, natomiast pomarańczowa kwaśna. Jednak bez względu na smak w owocu tym znajdziemy: witaminy A, C E, K, B6, niacynę, kwas foliowy, sód, a także minerały – cynk, żelazo, wapń, potas, magnez oraz fosfor.
Zastosowanie marakui
Marakuję stosuje się w kuchni, kosmetyce oraz w medycynie naturalnej. Rdzenne plemiona obu Ameryk od wieków doceniały jej właściwości lecznicze. Zresztą do dziś stosują ją jako środek prozdrowotny na wiele dolegliwości. W Brazylii nasiona marakui stosuje się jako środek nasenny, a w Portoryko spożywa się ją, aby obniżyć ciśnienie krwi. W Amazonii zjada się ten owoc, by wzmocnić serce oraz jako remedium na kaszel. Marakuja wykazuje również działanie przeciwzapalne. Stosowana jest także w pomocniczym leczeniu ran i urazów, a jej nasiona obniżają cholesterol. Owoce passiflory są też stosowane jako środek uspokajający, a jej sok wykorzystuje się w celu poprawienia trawienia. Marakuja wspomaga również wzrok i odporność organizmu, poprawia pamięć i koncentrację, jest bogata w błonnik. W kosmetyce z kolei wykorzystuje się głównie olej pozyskiwany z tego owocu, który ma przyjemny i delikatny zapach oraz szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tzw.
tłustego filmu.
Cudowny owoc
Z uwagi na swoje właściwości zmiękczające, odmładzające i regenerujące olej z marakui stosowany jest w pielęgnacji skóry. Spowalnia starzenie, poprawia koloryt, pomaga niwelować przebarwienia oraz reguluje wydzielanie sebum. Olej z marakui stosowany jest również do pielęgnacji włosów zniszczonych i suchych. Łagodzi także bóle mięśni, działa relaksująco i odprężająco, co czyni go doskonałym olejkiem do masażu. Passiflora, o czym wspomniałam wcześniej, charakteryzuje się słodko-kwaśnym smakiem, co za tym idzie – jest to doskonała samodzielna przekąska. Wystarczy przeciąć owoc na pół i łyżką wydrążyć miąższ. Więcej – w kuchni marakuja jest również idealnym dodatkiem do koktajli, jogurtów, ciast, deserów oraz lodów. Ten cudowny owoc nadaje się również do przyrządzania galaretek, dżemów oraz marmolady. Stosuje się go jako dodatek do dań z kurczaka, wieprzowiny i ryb oraz do sałatek. Czy trzeba więcej, aby zachęcić Was do sięgania po superowoc z Amazonii?
Karolina Świerc
