Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

„To buduje zaufanie”

We wtorek w ubiegłym tygodniu (30 stycznia) Fundacja Solidarności z Niemcami za Granicą zorganizowała dyskusję online na temat „Mniejszość niemiecka w Polsce po zmianie rządu”. Podczas wymiany zdań między wysokiej rangi panelistami często używano terminów „nadzieja”, „szansa” i „dialog” – ale omawiano również aspekty psychospołeczne.

Do dyskusji włączyli się: Natalie Pawlik, posłanka do Bundestagu i pełnomocnik rządu federalnego ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych, dr Magdalena Lemańczyk, socjolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN, Rafał Bartek, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (VdG), oraz Knut Abraham, poseł do Bundestagu, członek zarządu Fundacji Solidarności oraz były dyplomata i wysłannik ambasady Niemiec w Warszawie.

Dr. Magdalena Lemańczyk (unten), Natalie Pawlik, Hartmut Koschyk (oben links), Knut Abraham (oben rechts) und Rafał Bartek während der OnlinediskussionFoto: Stiftung Verbundenheit mit den Deutschen im Ausland / Screenshot
Hartmut Koschyk (oben links), Knut Abraham (oben rechts), Rafał Bartek, Natalie Pawlik und Dr. Magdalena Lemańczyk (unten) während der Onlinediskussion
Foto: Stiftung Verbundenheit mit den Deutschen im Ausland / Screenshot

Moderatorem wydarzenia był Hartmut Koschyk, przewodniczący Rady Fundacji Solidarności. W krótkim wstępie podkreślił on, że mniejszość niemiecka ma za sobą „ciężkie czasy”, ponieważ „stała się ofiarą antyeuropejskiej i antyniemieckiej polityki odwołanego rządu PiS”. Pytanie o to, jak kształtuje się sytuacja życiowa mniejszości niemieckiej w Polsce po zmianie rządu, znalazło się zatem w centrum późniejszej wymiany zdań z czworgiem zaproszonych panelistów.

Hartmut KoschykFoto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot
Hartmut Koschyk
Foto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot

O nadziejach…

Jako pierwszy głos w dyskusji zabrał Rafał Bartek. – Wiążemy duże nadzieje ze zmianą rządu w Warszawie – i część z tych nadziei już się potwierdziła – wyjaśnił w odniesieniu do zapowiadanego przywrócenia trzech godzin lekcyjnych tygodniowo języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej od 1 września 2024 r. Przewodniczący VdG zwrócił jednak również uwagę na inne problemy związane z nauczaniem języka niemieckiego jako języka mniejszości, takie jak niedobór kadr nauczycielskich. – Mamy nadzieję na konstruktywny dialog z nowym rządem w tym zakresie – podkreślił.

Dlatego ważne jest, aby nawiązać kontakty z tym rządem na wczesnym etapie – obecne „okno możliwości” musi zostać wykorzystane. Głównym punktem programu politycznego wobec nowego polskiego rządu jest opracowanie wspólnych strategii, ponieważ nadal istnieją poważne wyzwania, szczególnie w dziedzinie edukacji, nauki i kultury pamięci.

Rafał Bartek
Rafał Bartek
Foto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot

W odniesieniu do zbliżających się wyborów samorządowych 7 kwietnia Bartek wyjaśnił, że mniejszość niemiecka będzie pozycjonować się szerzej i współpracować ze Śląskim Stowarzyszeniem Samorządowym. Celem tej decyzji jest otwarcie się na polskie społeczeństwo większościowe, większe skupienie się na regionalnych korzeniach i wielokulturowości oraz przyciągnięcie młodych ludzi. – Mamy nadzieję, że dzięki temu odniesiemy większy sukces i będziemy mogli dalej wystawiać swoich przedstawicieli na poziomie gmin, powiatów i sejmiku wojewódzkiego – powiedział Rafał Bartek.

… i szansach

Natalie Pawlik podzieliła opinię Bartka, mówiąc, że zmiana rządu w Polsce jest wielką szansą. – Po ostatnich kilku latach, w których stosunki między Niemcami a Polską ucierpiały, mam duże nadzieje, że znów zbliżymy się do siebie – powiedziała optymistycznie. Wyraziła nadzieję, że dwustronne partnerstwo może zostać ożywione przez proeuropejski polski rząd. Mniejszość niemiecka, „która zawsze działała jako pomost między obydwoma krajami”, ma tu do odegrania kluczową rolę.

Natalie Pawlik
Natalie Pawlik
Foto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot

Według Natalie Pawlik traktowanie mniejszości niemieckiej przez poprzedni rząd było „straszne”; mniejszość była instrumentalizowana dla interesów politycznych i szerzenia antyniemieckich narracji. Szkoda, że w Sejmie nie ma już przedstawiciela mniejszości niemieckiej. Jest jednak przekonana, że w obecnym rządzie znajdzie się odpowiednia osoba do kontaktów z mniejszością niemiecką. – W końcu demokracje i państwa są również mierzone tym, jak radzą sobie z mniejszościami we własnym kraju. Dlatego mam nadzieję, że nowy rząd zbliży nas do siebie również pod względem polityki mniejszościowej i zapewni poprawę po obu stronach – podkreśliła Pawlik.

Z perspektywy socjologa

Magdalena Lemańczyk, która dołączyła do dyskusji z Gdańska, wniosła perspektywę socjologiczną i podkreśliła, że antyniemiecka retoryka rządu PiS „wywarła duży wpływ na mniejszość niemiecką na wiele sposobów”. – Polaryzacja i jednoczesna emocjonalizacja postaw społecznych wobec tej grupy, ale także wobec Niemiec i Niemców, jest jednym z tych negatywnych skutków. Po zmianie władzy w Polsce ten spolaryzowany i rozemocjonowany ton bynajmniej nie osłabł. Poprawiła się natomiast atmosfera polityczna – stwierdziła naukowiec.

Dr. Magdalena Lemańczyk
Dr. Magdalena Lemańczyk
Foto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot

Jej badania wykazały, że dyskryminujące doświadczenia członków mniejszości niemieckiej otworzyły dawne rany i zaostrzyły wiele indywidualnych i grupowych traum. Z psychospołecznego punktu widzenia widoczne są tu silne emocje, takie jak złość, frustracja czy poczucie braku akceptacji, które wiążą się z obawami o przyszłość niemieckiej kultury i języka, jak powiedziała dr Lemańczyk.

Dodała, że postrzeganie roli niemieckich polityków w tym kontekście jest zniuansowane: – Niektórzy respondenci doceniają wsparcie ze strony Niemiec, podczas gdy inni uważają, że działania są niewystarczające, powściągliwe lub niewystarczająco widoczne publicznie.

Z perspektywy eksperta ds. Polski

Knut Abraham, uznany znawca Polski, również kilkakrotnie użył terminu „nadzieja”, wyrażając swoje przemyślenia na temat teraźniejszości i przyszłości stosunków polsko-niemieckich. Niedawna inauguracyjna wizyta polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Berlinie była pozytywnym sygnałem w kierunku zbliżenia, powiedział. Członek CDU określił również przywrócenie trzech godzin nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości jako „politycznie niezwykle ważne, ponieważ nowy rząd pokazał, że dotrzymuje słowa – pomimo trudnych okoliczności”. Jest to coś „bardzo kluczowego”, ponieważ tworzy „to, co zostało utracone, a mianowicie zaufanie”. Ten krok może zainicjować nowy etap stosunków.

Knut Abraham
Knut Abraham
Foto: Stiftung Verbundenheit / Screenshot

Abraham nie omieszkał wspomnieć, że należy również pamiętać o polskich oczekiwaniach związanych z nowym początkiem stosunków dwustronnych. – Musimy postępować z taktem i wrażliwością – powiedział. Czasu nie można jednak „przespać”, bo wybory samorządowe i europejskie już niedługo. Szczególnie ważne jest szybkie i intensywne przygotowanie pomyślnych polsko-niemieckich konsultacji rządowych.

Doświadczony ekspert ds. polityki zagranicznej ujawnił również, że z niepokojem patrzy na młode pokolenie w Niemczech, które nie jest już świadome istnienia społeczności mniejszości niemieckiej za granicą. Zupełnie nie zna ono też historii Europy Środkowo-Wschodniej. Tutaj należy podjąć środki zaradcze.

Na koniec swojego przemówienia Abraham zaapelował: – W naszych stosunkach z Polską, kiedy patrzymy na relacje dwustronne, musimy zawsze pamiętać o mniejszości niemieckiej!

Lucas Netter

Całość dyskusji można obejrzeć na kanale YouTube Fundacji Solidarności z Niemcami za Granicą.

Show More