To była 3. edycja tego konkursu i 2. zdalna z powodu pandemii. Forma zastępcza utrwala się, ale ma też zalety.
W tegorocznej 3. edycji Wojewódzkiego Niemieckojęzycznego Konkursu Recytatorskiego wzięły udział 82 osoby i 20 podmiotów artystycznych. To aż o 18 osób więcej niż w edycji ubiegłorocznej. W pierwszej do rywalizacji stanęło 50 osób. Konkurs odbył się w formule zdalnej.
Najwięcej uczestników liczyły kategorie: klasy I–III szkoły podstawowe (35 osób) oraz klasy VII–VIII szkoły podstawowe (24 osoby). Ale w konkursie wziął także udział jeden student – z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku – i jedna dorosła członkini stowarzyszenia niemieckiego z Kętrzyna.
Foto: privat
Uczestnicy przesłali organizatorom pocztą elektroniczną filmy, na których recytowali wiersze. 20 grudnia odbył się finał konkursu. Jury przesłuchało więc zdalnie uczestników. W jego składzie znaleźli się germaniści, nauczyciele języka niemieckiego oraz osoby aktywizujące środowisko mniejszości niemieckiej. Co oceniali? Sposób interpretacji utworu, poprawność wymowy w języku niemieckim, wrażenia artystyczne i estetyczne, stopień opanowania tekstu utworu oraz zaangażowanie wykonawcy.
Jak oceniali? – Uczestnicy prezentowali utwory od prostych rymowanek poprzez wiersze świąteczne po poważne utwory literackie znanych autorów. W naszej ocenie reprezentowali wysoki poziom wykonawczy i dość dobry językowy – zdradza opinię jury Anna Czajkowska, organizatorka konkursu.
Także wrażenie artystyczne pozostało bardzo korzystne, bo niemal każdy wykonawca zadbał o odpowiedni strój, dekorację lub chociażby rekwizyty. To elementy, które konkurs zawdzięcza formule zdalnej. Uczestnicy przysłali bowiem najlepsze filmy, które mieli czas odpowiednio przygotować, i nie krępowała ich trema przed publiką i komisją konkursową.
Laureaci konkursu otrzymali nagrody w postaci kart prezentowych, gadżety konkursowe oraz dyplomy. Pozostałych uczestników konkursu oraz nauczycieli przygotowujących młodzież również czekała niespodzianka.
Niemieckojęzyczny konkurs recytatorski z roku na rok nabiera rozpędu i cieszy się coraz większą popularnością wśród szkół uczących języka niemieckiego jako obcego i jako języka mniejszości narodowych oraz instytucji pielęgnujących język niemiecki.
– Cieszy nas to, że mamy już stałych uczestników, oraz to, że niektóre szkoły wysyłają na konkurs co roku nowych uczniów i że to już druga edycja, w której uczestniczą. To nas utwierdza w przekonaniu, że robimy coś atrakcyjnego dla dzieci i pożytecznego dla języka niemieckiego. Ogromne ukłony składam wszystkim nauczycielom przygotowującym swoich uczniów do konkursu. Wykonali wspaniałą pracę – zapewnia Anna Czajkowska.
Organizatorem konkursu był Związek Stowarzyszeń Niemieckich Warmii i Mazur, a partnerem Wspólnota byłych mieszkańców Prus Wschodnich z Niemiec.
Lech Kryszałowicz
