„Żyjemy nie tylko dla przyszłości, ale także po to, aby przeszłość pozostała z nami” – pod takim mottem kryje się książka Henryka Juretki, miłośnika ojczyzny i działacza mniejszości niemieckiej. Pod koniec stycznia odbyło się spotkanie autorskie na temat publikacji „Błotnica Strzelecka – historia znana i nieznana”.
Organizatorem spotkania był zarząd klubu DFK w Błotnicy Strzeleckiej. Dzięki wsparciu pani Ireny Pordzik, nowej właścicielki pałacu dawnego Uniwersytetu Ludowego w Błotnicy, spotkanie odbyło się w odnowionych salach tej instytucji, co dla wielu było dodatkową atrakcją. Niniejsza publikacja zawiera wiele informacji o tym budynku, jego otoczeniu i jego poprzednich właścicielach.
„Prezentowana publikacja zawiera wiele informacji o pałacu w Błotnicy Strzeleckiej.”
W spotkaniu uczestniczyli: dr hab. Agnieszka Misiurska, która dokonała korekty polskiej wersji i zadbała o stronę redakcyjną całego materiału, Krzysztof Warzecha, który przetłumaczył tekst na język niemiecki, radny miasta Strzelce Henryk Sieromski i wójt Elżbieta Geisler. Pomysł napisania książki zrodził się podczas realizacji projektów w ramach programu „Ożywienie Domów Spotkań” koordynowanego przez Danutę Cholewę. – Z ich inicjatywy powstała ulotka zapowiadająca przyszłą książkę. Ulotka rozeszła się bardzo szybko i trzeba było ją dwukrotnie przedrukowywać – podkreśla Henryk Juretko. Po uzupełnieniu materiału pisemnego i fotograficznego kolejną osobą w tym procesie była Wioletta Skowronek ze Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Niemców na Opolszczyźnie-Śląsku, która zadbała o finansową i logistyczną stronę projektu: korektę, redakcję, tłumaczenia i druk .
Fot. DFK Błotnica Strzelecka
W spotkaniu autorskim wzięło udział prawie 80 osób, w tym także spoza Błotnicy Strzeleckiej, m.in. z Jemielnicy, a nawet z Niemiec. Nad tradycyjnymi kręgami kawowymi i śląskimi autor przedstawił najważniejsze fragmenty geograficzne i historyczne zawarte w jedenastu rozdziałach książki. Na zakończenie spotkania radny miejski Henryk Sieromski uhonorował autora trofeum ze zdjęciem zamku w Błotnicy Strzeleckiej i podziękował mu za zaangażowanie na rzecz „małej ojczyzny”.
DFK Błotnica Strzelecka
