Moda na zdrowy tryb życia i regularne korzystanie z siłowni stała się czymś normalnym. Dzięki temu czujemy się i wyglądamy coraz lepiej. Jednak w miarę jedzenia apetyt rośnie, chcemy mieć coraz lepszą definicję mięśni i być jeszcze atrakcyjniejsi. Dlatego oprócz ćwiczeń na siłowniach często wspomagamy się suplementami diety.
Te jednak do tanich nie należą, by nie powiedzieć, że są bardzo drogie i nie zawsze skuteczne, ale… Możemy je zastąpić odpowiednimi ziołami, które ułatwiają budowanie tkanki mięśniowej i poprawiają efekt treningów. Takie zioła przedstawiam w dzisiejszym materiale. Dodam, że są one przede wszystkim sprzyjające mężczyznom.
Zacznijmy od imbiru
Jest to doskonały przykład zioła na regenerację mięśni. Szybko i wyraźnie redukuje bóle mięśniowe po intensywnym wysiłku fizycznym i sprawia, że organizm szybciej się regeneruje po treningu. Imbir wspomaga także budowanie mięśni. Przede wszystkim wpływa na pracę układu pokarmowego i zwiększa wydzielanie soków żołądka, nie podrażniając tego organu. Świeży imbir można stosować przed przyjęciem odżywki białkowej, zwłaszcza ciężkostrawnej, np. białka jaj. Poza tym zioło to stanowi składnik preparatów leczniczych na bóle i urazy stawów o działaniu wzmacniającym. Pamiętaj! Ćwiczenia na masę mięśniową są wymagające i aby je wykonać, stawy muszą być sprawne i wytrzymałe, gdyż są narażone na obciążenia. Zatem włączenie imbiru do diety zapobiega ich osłabieniu.
Foto: Unsplash
Kozieradka i sarsaparilla
Bardzo dobry wpływ na budowę mięśni ma kozieradka. Ziele to podnosi poziom naturalnego testosteronu, co ma olbrzymie znaczenie w budowaniu mięśni. Co więcej, zwiększa chęć i motywację do kolejnych treningów i poprawia apetyt. Można ją przyjmować na dwa sposoby – pić wywar z tego ziela lub połykać jego nasiona, popijając dużą ilością wody. Uwaga, suplementacja tym ziołem wiąże się z występowaniem skutku ubocznego w postaci dziwnego, aptecznego zapach skóry i potu. Z kolei sarsaparilla to roślina stosowana jako remedium na schorzenia skóry, impotencję, reumatyzm i nowotwory, a także do oczyszczania organizmu z toksycznych substancji – wykazuje bowiem działanie moczopędne. Na podkreślenie zasługuje fakt, że sarsaparilla ma wpływ na poziom testosteronu w organizmie. Zawiera bowiem duże ilości androgenów (męskich hormonów wzrostowych) w postaci sarsapogenin, które imitują działanie testosteronu. Sarsaparillę poleca się sportowcom uprawiającym kulturystykę, którzy są zwolennikami naturalnej suplementacji, bo jest bogata w składniki mineralne, takie jak: cynk, krzem, jod, mangan, żelazo, siarka, miedź i sód, a także witaminy – A, C, D i B.
Tribulus terrestris, czyli buzdyganek naziemny, ma ogromny wpływ na poprawę sprawności fizycznej.
Na siłę i objętość Tribulus terrestris
Zioło to ma ogromny wpływ na poprawę sprawności fizycznej. Stanowi składnik suplementów na podniesienie siły mięśni i zwiększenie ich objętości. Dzięki temu, że pobudza wytwarzanie testosteronu, daje możliwość rozwijania tkanki mięśniowej w szybszym tempie. Zawarty w nim związek o nazwie tribulus pobudza produkcję tego hormonu, który sprzyja wzrostowi siły mięśni. Dodatkowo spala zbędną tkankę tłuszczową. Udowodniono naukowo, że Tribulus terrestris oddziałuje również na lepszą syntezę białek. Efektem jego stosowania jest także poprawa wyników anabolicznych. Kolejną zaletą tego ziela jest brak negatywnego wpływu na zdrowie i brak efektów ubocznych, i to pomimo że działa podobnie do sterydów anabolicznych. Mogą go zatem stosować sportowcy zawodowi. Najczęściej wykorzystują go kulturyści i osoby podnoszące ciężary. Ziele to jest również afrodyzjakiem, zatem poprawia też wydolność seksualną.
Karolina Świerc
