Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Wochenblatt – Gazeta Niemców w Rzeczypospolitej Polskiej

Orzeczenia o niepełnosprawności? Zapytaj prawnika!

Orzeczenia o niepełnosprawności – zasięg terytorialny ich ważności: Podczas gdy orzeczenie o niepełnosprawności wydane w Polsce dla wielumoże być kluczowym dokumentem, trzeba pamiętać, że granice państwowe wprowadzają swoje unikalne wymogi. W Niemczech, podobnie jak w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, orzeczenia te mogą nie być uznawane w takim samym stopniu co w Polsce. Sprawdźmy, jakie wyzwania mogą się pojawić dla osób posiadających dokumenty o niepełnosprawności przenoszących się między krajami.


Zdrowie i zdolność do pracy nie znają granic, ale biurokracja czasem musi podążać za nimi. Osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności w Polsce często zadają pytanie: Czy to orzeczenie będzie ważne, jeśli przeprowadzę się do Niemiec? Podobne pytania stawiane są również w kontekście dokumentów wydanych w innych krajach UE.Niemcy mają własny system orzekania o niepełnosprawności, co oznacza, że orzeczenia wydane w Polsce nie są automatycznie uznawane na niemieckim gruncie. Dlaczego tak się dzieje? Różnice w kryteriach, procedurach i podejściu do oceny stopnia niepełnosprawności między Polską a Niemcami mogą wpływać na interpretację dokumentów.

Kancelaria Radcy Prawnego Łukasz Kuczyński

Trzeba przemyśleć
Osoba, która przenosi się do Niemiec, z pewnością musi przemyśleć, czy warto się zwrócić o lokalne orzeczenie, które będzie bardziej dostosowane do niemieckiego systemu wsparcia. Jest to szczególnie ważne, jeśli dana osoba planuje skorzystać z niemieckich świadczeń socjalnych czy programów pomocowych.Z drugiej strony, zaświadczenia o niepełnosprawności wydane w innych krajach UE również mogą napotykać na trudności w Polsce. Chociaż Unia Europejska dąży do harmonizacji wielu obszarów, w tym opieki zdrowotnej, w praktyce wciąż istnieją różnice między systemami państw członkowskich.W Polsce dokumenty te mogą nie być uznawane w taki sam sposób jak krajowe orzeczenia. To może prowadzić do konieczności przeprowadzenia dodatkowych badań i ocen, aby dostosować zagraniczne dokumenty do polskich standardów.

Niemcy mają własny system orzekania o niepełnosprawności, co oznacza, że orzeczenia wydane w Polsce nie są automatycznie uznawane na niemieckim gruncie.

Najważniejszymi problemami, z jakimi spotykają się osoby posiadające orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z innego kraju, są: brak możliwości korzystania np. z parkingów oznaczonych odpowiednim oznakowaniem, bezpłatnej komunikacji miejskiej, pierwszeństwa w kolejce np. do lekarza. Te z pozoru prozaiczne kwestie powodują dodatkowe niedogodności, gdyż często mocno doświadczeni przez życie ludzie muszą się jeszcze zmagać z biurokracją i np. mandatami za bezprawne korzystanie z ułatwień przewidzianych dla osób niepełnosprawnych, a nie mogą tego robić, bo orzeczenie mają np. w języku niemieckim – bez znaczenia, czy dysponują tłumaczeniem, czy też nie.

Łukasz i Jarosław Kuczyńscy.
Foto: Lucas Netter

Nowa europejska karta osoby z niepełnosprawnością
Od jakiegoś czasu tym tematem interesuje się Komisja Europejska i 6 września 2023 r. przedstawiła projekt przepisów dotyczących ustanowienia ww. ułatwień. Najwcześniej ich wprowadzenia można się spodziewać za 2 lata. Mowa o nowej europejskiej karcie osoby z niepełnosprawnością. W ramach tej inicjatywy UE zamierza wprowadzić spersonalizowane dokumenty potwierdzające stopień niepełnosprawności, uznawane we wszystkich krajach członkowskich. Dzięki temu osoba z niepełnosprawnością będzie mogła korzystać z jednolitych ułatwień w różnych częściach Europy, niezależnie od tego, w którym kraju przebywa. Natomiast drugim filarem tej inicjatywy jest Europejska Karta Parkingowa, która ma uprościć i usprawnić korzystanie z miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami. Obie karty mają na celu standaryzację przepisów dotyczących zarówno miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych, jak i korzystania z szeregu ułatwień, zapewniając jednolite korzyści w całej Unii Europejskiej. Dzięki temu osoby z niepełnosprawnościami nie będą się musiały martwić o zrozumienie lokalnych przepisów czy borykanie się z różnicami między krajami. Podsumowując – o sprawie trzeba mówić, bo osoby niepełnosprawne mają już wystarczająco wiele problemów w życiu, aby dokładać im kolejne.

Jarosław Kuczyński/ K.Ś.

Show More