Po sukcesie projektu młodzieżowego teatru Jugendbox, Związek Niemieckich Stowarzyszeń postanowił w tym roku zmienić nieco propozycję dla młodzieży. Chodziło też o teatr, ale w nieco innej formie: miał powstać kabaret. W projekcie wzięło udział prawie 50 młodych ludzi w wieku od 12 do 21 lat z kół DFK w Wałbrzychu, Prószkowie, Raszowej, Głogówka i Toszka.
Prószków
Wird die Proskauer Pomologie einen Verwalter finden, der sich so um sie kümmert, wie sie es verdient? Bislang wurden nur die Einfahrtstore erst kürzlich renoviert. Es gibt aber auch Gebäude, die auf Investitionen warten, vor allem aber der gesamte Komplex aus Park und Arboretum. Der einzige Beweis dafür, wie schön es hier früher einmal war, sind heute die Fotos.
Das Wahlergebnis der Deutschen Minderheit bei den nun zu Ende gegangenen Kommunalwahlen ist generell positiv zu bewerten. Dies zeigte letzte Woche auch das Gespräch mit dem Oppelner Vizemarschall Dr. Roman Kolek. Wie er dabei anmerkte, wurden für das Wahlkomitee Deutsche Minderheit um ganze 25 Prozent mehr Stimmen abgegeben! Und bei der Wahl zum Sejmik haben fast 11.000 Oppelner für die Kandidaten der Minderheit votiert – auch das war mehr als bei den Kommunalwahlen 2014.
In Proskau ist nun ein erster Bürgerhaushalt in Aktion getreten. Die Bewohner haben damit erstmals die Möglichkeit, an der Verwendung der Haushaltsmittel ihrer Gemeinde zu partizipieren. Bislang war dies nur einzelnen Dörfern der Gemeinde im Rahmen des sog. Orts-Fonds möglich.
Co dzieje się w kołach DFK? Tym razem: Dyżur Przewodniczącego w DFK Nysa, zaproszenie na Rosenmontag w Toszku, odznaczenie dla przewodniczącego DFK Jamy, zabawa karnawałowa dla dzieci w Prószkowie.

Foto: Urząd Gminy Dobrzeń Wielki
W rankingu majętności samorządów, który opiera się na zestawieniu dochodów w przeliczeniu na mieszkańca, najwyższy wskaźnik wśród miast województwa opolskiego ma jego stolica – Opole, konkretnie ponad 5 tys. zł za ubiegły rok. Jest to wynik, który dał stolicy regionu opolskiego trzecie miejsce w Polsce w gronie miast wojewódzkich! Za Opolem uplasowały się takie metropolie jak Poznań, Kraków czy Gdańsk, a lepsza była tylko Warszawa i Wrocław!

Foto: Rudolf Urban
W trwającym na naszych łamach plebiscycie na samorządowca roku udział bierze ponad trzydzieści osób, wśród których są tylko cztery kobiety, ale aż trzy z nich w klasyfikacji łącznej plasują się w pierwszej ósemce! To dowód na to, że panie na stanowisku wójta czy burmistrza sprawdzają się wybornie. To również argument, aby z jeszcze większym przekonaniem o swojej wartości i skuteczności startowały do najbliższych wyborów samorządowych, bo się sprawdziły!

Foto: Jerzy Stemplewski
Prószków to jedno z najmłodszych miast w Polsce, bo prawa miejskie odzyskał w 2004 roku po 89 latach. Kiedy jednak to nastąpiło, prezentował się mizernie – był szary, nudny i smutny, ale dzisiaj – po 13 latach „miastowania” – jest radosny, zamożny i jeśli nawet nie ma się potrzeby, aby tam jechać na dłużej, to warto co najmniej przejechać się przez to miasto. Sprawczynią tego cudu jest burmistrz Róża Malik, która od pierwszych dni pełnienia swojej funkcji zakasała rękawy i zabrała się do ciężkiej pracy nad zmianą wizerunku miasta.
Pięknie odnowiona brama zaprasza na teren zabytkowego cmentarza ewangelickiego z 1798 roku.
Z opisu historycznego dowiadujemy się, że rozwój protestantyzmu w tym mieście nastąpił po wymarciu rodu Prószkowskich, gdy miasto przeszło pod zarząd króla Prus Fryderyka II. Cmentarz powstał w lutym 1798 roku dzięki staraniom ówczesnego pastora Fryderyka Fromholda. Przy ulicy Daszyńskiego w Prószkowie (Proskau) można jeszcze dziś zobaczyć kościół i plebanię ewangelicką.
Ostatni pochówek zanotowano 10 maja 1989 roku, kiedy to w pożegnaniu Pawła Kiszy uczestniczyli zarówno ewangelicy, jak i katolicy. Współcześnie miejsce to nie pełni już roli cmentarza. To lapidarium, które jest źródłem wielu cennych informacji o osobach, które kochały ziemię prószkowską, a ich dzieła zapisane są na kartach historii tego regionu. Na ufundowanych dwujęzycznych tablicach zamieszczono tłumaczenia inskrypcji nagrobków.
Wśród wielu tu upamiętnionych jest Johann Gottlieb Leopold (1738–1816), radca królewski, któremu w 1778 roku król Prus Fryderyk II powierzył kierowanie majątkiem i fabryką fajansu. Człowiek wielkiego serca, założyciel szkoły, który wspierał finansowo swoje dzieło, a w testamencie zapisał pieniądze nie tylko dla mieszkańców swojej ewangelickiej gminy, ale też 100 talarów dla szkoły katolickiej w Opolu-Półwsi (Halbendorf) i 200 talarów przeznaczył na tamtejszy szpital.
Doktor Ernest Heinrich (1792–1862) był twórcą i pierwszym dyrektorem słynnej Królewskiej Akademii Rolniczej w Prószkowie, która funkcjonowała jako dwuletnia szkoła wyższa.
Pastor Eduard Hirsch w 1855 roku powołał do życia Wspólnotę Ubogich, której zadaniem było wspieranie biednych, zapewnienie im darmowej opieki medycznej i codziennego wyżywienia.
Wikary Konrad Plaskuda (1848–1883) był założycielem bogatej biblioteki szkolnej i publicznej, wspierał działalność najstarszego niemieckiego ewangelickiego stowarzyszenia dobroczynnego Gustav-Adolf-Werk.
Teren cmentarza jest zadbany, budzi refleksje typowe dla takich miejsc, ale też zachęca do działania. Może skłoni włodarzy innych miast naszego województwa do realizacji projektu, którego celem będzie ratowanie dziedzictwa kulturowego.
Henryka Młynarska/Kan