25 listopada w Górnośląskim Centrum Kultury i Spotkań im. Eichendorffa w Łubowicach odbyło się doroczne walne zgromadzenie Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców Województwa Śląskiego. Przewodniczący DFK Martin Lippa został zatwierdzony na stanowisku przez delegatów – i bez ogródek narzekał na biurokratyczne przeszkody w finansowaniu projektów ze strony urzędników w Niemczech.
Hindenburg
W sobotę (13.05) upamiętniono w Siemianowicach Śląskich powstanie 25 lat temu niemieckiego cmentarza wojennego. W uroczystości wzięli udział: przedstawiciele polityki, Narodowego Związku Opieki nad Niemieckimi Grobami Wojennymi, mniejszości niemieckiej, a także potomkowie pochowanych tam osób.
Przemysł górniczy na Górnym Śląsku, jego rozwój na przykładzie kopalni Królowa Luiza w Zabrzu. Kopalnia jak o atrakcja turystyczna. Ponadto relacja z wizyty pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Wysiedleńców i Mniejszości Narodowych Bernda Fabritiusa w Opolu. Poprzez swoją wizytę wsparł działania mniejszości niemieckiej przeciwko obniżeniu liczby godzin języka niemieckiego jako ojczystego w szkołach.
Górnictwo na Śląsku rozwijało się od końca XVIII wieku i szybko stało się najważniejszą gałęzią przemysłu w regionie. Ponadto górnictwo stało się kamieniem milowym w procesie industrializacji i urbanizacji. Przez długi czas Górny Śląsk uważany był za jeden z największych i najważniejszych regionów przemysłowych w Europie. Kopalnie w Zabrzu odegrały tu kluczową rolę, szczególnie w początkowym okresie.
Bajki o misiu, tygrysie, żabie z pudełka i oczywiście o kaczce tygrysicy to coś, bez czego trudno sobie wyobrazić pokój dziecięcy w Niemczech. Ale o tym, że Janosch, ilustrator książek dla dzieci i autor, pochodzi z Zabrza, mało kto wie za Odrą i Nysą. Siegfried Cymorek robi wszystko, by to zmienić.